W poniedziałek decydowały nastroje, jutro zdecyduje Rada

Poranne umocnienie złotego, mające swe źródła w poprawie nastrojów wywołanej informacjami o pomocy dla borykającej się z kryzysem finansowym Irlandii, okazało się krótkotrwałe. Złoty ostatecznie stracił na wartości.

W poniedziałek decydowały nastroje, jutro zdecyduje Rada
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

22.11.2010 17:43

O godzinie 17:02 kurs USD/PLN testował poziom 2,8952 zł, a EUR/PLN 3,9408 zł. W piątek kursy tych par kształtowały się odpowiednio na poziomie 2,8713 zł i 3,9315 zł.

Poniedziałkowe notowania od początku do końca kształtowała sytuacja na rynkach globalnych. Początkowo, poprawa nastrojów w reakcji na niedzielne decyzje o pomocy finansowej dla Irlandii, a także związany z tym wzrost notowań EUR/USD, wspierały polską walutę. Sytuacja odwróciła się jeszcze przed południem, gdy zmieniły się nastroje na świecie. Nadzieje na to, że pomoc dla Irlandii kończy temat problemów tego kraju, zostały zastąpione obawami o rozszerzenie kryzysu na inne państwa peryferyjne Strefy Euro. To zaś przełożyło się na nastroje i notowania EUR/USD, a w konsekwencji na osłabienie polskiej waluty. Sytuacji nie zmieniły opublikowane dziś dane o inflacji bazowej i koniunkturze gospodarczej w Polsce.

We wtorek nastroje w dalszym ciągu powinny kreować notowania złotego. Nie będzie to jednak jedyny i najważniejszy czynnik. Uwaga rynków przede wszystkim powinna koncentrować się na decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Jak pokazują ostatnie ankiety przeprowadzone wśród ekonomistów, opinie nt. tego co zrobi Rada są mocno podzielone. Nieznaczna większość wskazuje jednak na brak podwyżki stóp. Po ostatnich wypowiedziach Andrzeja Bratkowskiego, który powiedział, że Rada może jeszcze zaczekać z podwyżkami, ta opcja wydaje się najbardziej prawdopodobna. Jej potwierdzenie w rzeczywistości może dać impuls do osłabienia złotego. Szczególnie gdyby nastroje na rynkach globalnych pozostały słabe.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

walutyzłotyeuro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)