W poniedziałek decyzja prezydenta w sprawie pomostówek

W poniedziałek prezydent Lech Kaczyński
ogłosi swoją decyzję w sprawie nowelizacji ustawy o emeryturach
pomostowych - zapowiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta
Michał Kamiński. Z kolei PiS chce o kolejny rok przedłużyć obecnie
obowiązujące rozwiązania.

14.12.2008 | aktual.: 14.12.2008 19:45

Kamiński był pytany w niedzielę w Radiu ZET czy prezydent nowelę podpisze. "Zobaczymy; jutro się dowiemy" - powiedział prezydencki minister.

W poniedziałek mija termin, w którym prezydent jest zobowiązany podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego przyjętą w listopadzie przez Sejm ustawę.

Jeśli nowe przepisy nie wejdą w życie 1 stycznia 2009 r., to obecne wygasną i nikt od nowego roku nie będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę - mówią przedstawiciele rządu. Ustawa z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, dająca takie prawo, wygasa bowiem z końcem 2008 roku.

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski powiedział jednak w niedzielę dziennikarzom, że "jest jeszcze czas, żeby parlament mógł w tej sprawie podjąć działania".

Miałyby one - zdaniem Gosiewskiego - iść w dwóch kierunkach: "po pierwsze przedłużenia na rok uprawnień, a po drugie nowelizacji tej ustawy i stworzenia sytuacji, w której uprawnienia emerytalne dotyczyłyby szerszych grup społecznych".

Gosiewski powiedział, że dwa tygodnie temu klub PiS złożył odpowiedni projekt ustawy, "która przedłuża o rok obecne zasady po to, żeby móc uzyskać konsensus społeczny wokół emerytur pomostowych". Polityk PiS ocenił jednocześnie, że obecne rządowe rozwiązanie jest niekonstytucyjne, niekorzystne dla emerytów, wręcz "radykalne pod względem społecznym".

Emerytury pomostowe mają objąć ok. 250 tys. osób. Prawo do wcześniejszego odejścia na emeryturę utraci ok. 750 tys. osób, wśród nich m.in. artyści, dziennikarze, część kolejarzy i nauczycieli. Ustawa o emeryturach pomostowych ma wejść w życie 1 stycznia 2009 r.

Prezydent kilka tygodni temu złożył w Sejmie ustawę przedłużającą o rok dotychczasowe rozwiązania, ale została ona odrzucona w pierwszym czytaniu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)