Waloryzacja emerytur i rent w 2021 r.? Oto możliwe scenariusze
Waloryzacja rent i emerytur zależy od ogólnej sytuacji w gospodarce. A ta z powodu kryzysu wywołanego pandemią jest zła. To oznacza, że na duże podwyżki nie ma co liczyć.
Wysokość waloryzacji rent i emerytur oblicza się m.in. w oparciu o wzrost zarobków. Ale z powodu kryzysu, pensje raczej maleją. To prawdopodobnie przełozy się na podwyżki dla emerytów i rencistów.
Jak szacuje money.pl, w optymistycznym wariancie przyszłoroczna waloryzacja wyniesie około 3,18 proc. Wtedy, na każdy 1 tys. zł świadczenia, od marca przyszłego roku przypadałoby 31,8 zł brutto podwyżki. Waloryzacja w wariancie skrajnie optymistycznym? 3,58 proc.
Na tym jednak dobre wiadomości i marzenia seniorów się kończą. Realnie wskaźniki waloryzacji w 2021 roku mogą być nie większe niż 2,8 proc. To wariant minimum, który uwzględni jedynie rosnące w sklepach ceny.
Profesjonalna bankowość na miarę XXI wieku: profil zaufany
Obowiązujące przepisy nie gwarantują kwot waloryzacji.
"Konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego nie oznacza zatem, że obywatel nie powinien ponosić skutków ekonomicznych pogorszonej sytuacji finansowej swego państwa, np. z powodu kryzysu ekonomicznego" - pisze w jednej z analiz prof. Gertruda Uścińska, obecna prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, na które powołuje się prof. Uścińska, świadczenia muszą być waloryzowane. Wskaźnik może być dowolny, byle nie był oderwany od sytuacji gospodarczej kraju. A to oznacza, że w czasie kryzysu może być bardzo niski.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl