Węglokoks Kraj zamknął kwartał zyskiem; planuje inwestycje za ponad 100 mln zł
Ponad 7,6 mln zł zysku brutto wypracowała w pierwszym kwartale tego roku spółka Węglokoks Kraj, która niespełna rok temu kupiła od Kompanii Węglowej kopalnie Bobrek i Piekary, łączące je w jeden zakład. W tym roku spółka zainwestuje w kopalni ponad 100 mln zł.
05.04.2016 14:50
Pozytywny wynik Węglokoksu Kraj odznacza się na tle innych śląskich spółek węglowych, które - w związku ze znaczącym spadkiem cen węgla - od kilkunastu miesięcy w dużej części generują straty. Przedstawiciele Węglokoksu Kraj wskazują, że zysk jest m.in. efektem korzystnej zmiany w strukturze produkcji.
"Udało nam się znacząco zwiększyć udział w produkcji i sprzedaży sortymentów grubych, które są poszukiwane na rynku i osiągają nawet dwuipółkrotnie wyższe ceny niż miały energetyczne" - powiedział we wtorek PAP wiceprezes spółki Andrzej Krzyształowski.
Gdy wiosną ubiegłego roku Węglokoks Kraj przejmował kopalnie, udział w sprzedaży grubych i średnich gatunków węgla, a także paczkowanego ekogroszku, sięgał 18 proc. Do końca ub. roku udało się zwiększyć ten udział do ok. 30 proc., w pierwszym kwartale br. do 33 proc., a plan na drugi kwartał to 35 proc. Ma to znaczące przełożenie na wielkość przychodów ze sprzedaży węgla.
Od początku roku do końca marca spółka wyprodukowała około pół miliona ton węgla, z czego ponad trzy czwarte (w tym cały węgiel wyższych gatunków) trafiło do odbiorców. W styczniu i lutym sprzedaż miałów energetycznych była mniejsza, jednak w marcu spółka zaczęła odrabiać ubytek w sprzedaży, sprzedając więcej węgla niż w tym miesiącu wydobyto.
W samym marcu wydobycie wyniosło ponad 187,6 tys. ton, a przychody ze sprzedaży zbliżyły się do 53 mln zł. Firma zarobiła na sprzedaży węgla 13,5 mln zł, a zysk brutto przekroczył 7,6 mln zł; wynik netto będzie nieznacznie niższy.
W całym 2016 r. Węglokoks Kraj zamierza wydobyć i sprzedać ok. 2,4 mln ton węgla, z czego ok. 900 tys. ton mają stanowić najbardziej dochodowy węgiel wyższych gatunków oraz węgiel paczkowany (tzw. ekogroszek), wykorzystywany przez indywidualnych odbiorców do ogrzewania domów. Latem w kopalni Piekary ruszy kolejna linia do paczkowania tego produktu; podobna działa już od kilku miesięcy w Bobrku - bytomskiej części zakładu.
Właśnie w Bobrku planowane są w tym roku największe inwestycje, które pochłoną ok. 70 mln zł; kolejne 35 mln zł spółka zainwestuje w Piekarach. Środki zostaną przeznaczone głównie na przygotowanie nowych ścian wydobywczych, urządzeń odstawy urobku oraz obudów ścianowych. Wprowadzono też nowoczesne kombajny ścianowe i chodnikowe, które spółka dzierżawi od producenta.
W sumie - jak zapowiadano w lutym - Węglokoks Kraj w najbliższych trzech latach zainwestuje w kopalni Bobrek-Piekary ok. 300 mln zł, by podnieść jakość węgla i efektywność eksploatacji. M.in. po raz pierwszy w polskim górnictwie zastosuje nowy system wydobycia, wydłużając żywotność kopalni o ponad 10 lat. Chodzi o eksploatację systemami komorowo-filarowymi - to alternatywa dla powszechnie stosowanego w polskim górnictwie systemu ścianowego.
Spółka Węglokoks Kraj w ub. roku za 138 mln zł kupiła od Kompanii Węglowej kopalnie: Bobrek w Bytomiu i Piekary w Piekarach Śląskich, łącząc je w jeden zakład. To stare kopalnie, o bardzo długiej tradycji. W takich zakładach z reguły pozostają partie dobrego węgla, który z różnych przyczyn trudno wyeksploatować metodą ścianową. Węgiel zalega w tzw. polach resztkowych, filarach ochronnych czy polach o silnie rozwiniętej tektonice. W Piekarach ilość takiego węgla szacuje się na ponad 30 mln ton, z czego kopalnia chce wydobyć trzecią część.
Kopalnia Bobrek-Piekary zatrudnia ok. 2,8 tys. osób. Docelowo wydajność pracy ma przekroczyć tysiąc ton węgla na jednego pracownika; obecnie jest to ok. 920 ton, wobec niespełna 720 ton na średnio pracownika w kopalniach Kompanii Węglowej.
Węglokoks Kraj należy do grupy kapitałowej katowickiego Węglokoksu. Według niedawnych zapowiedzi pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Grzegorza Tobiszowskiego, w ramach tworzenia programu naprawczego dla Katowickiego Holdingu Węglowego, rozważana jest bliska współpraca holdingu z Węglokoksem, a docelowo KHW i spółka zależna Węglokoks Kraj mają być połączone.