Wicepremier Zubkow ponownie szefem Rady Dyrektorów Gazpromu

Pierwszego wicepremiera Rosji Wiktora Zubkowa w piątek ponownie
wybrano na przewodniczącego Rady Dyrektorów Gazpromu. Jego
zastępcą znów został prezes koncernu Aleksiej Miller.

Wyborów tych dokonało walne zgromadzenie akcjonariuszy Gazpromu, które w tym dniu obradowało w Moskwie. Obaj należą do grona najbardziej zaufanych współpracowników premiera Władimira Putina.

W skład 11-osobowej Rady Dyrektorów wszedł też kierownik katedry prawa Uniwersytetu Sankt-Petersburskiego Walerij Musin, dawny nauczyciel akademicki Putina i prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Na konferencji prasowej po zakończeniu zgromadzenia Zubkow zadeklarował, że Rosja niezmiennie uważa Europę za głównego strategicznego partnera w eksporcie gazu i będzie rozszerzać współpracę z europejskimi partnerami.

Z kolei Miller przekazał, że prezes ukraińskiego Naftohazu Ołeh Dubyna, z którym rozmawiał w przerwie WZA, zapewnił go, iż Ukraina w terminie zapłaci za rosyjski gaz odebrany w czerwcu.

Termin płatności upływa 7 lipca. Faktura - jak podał szef Gazpromu - będzie opiewała na około 300 mln dolarów.

Miller poinformował również, że Naftohaz w III i IV kwartale chce zintensyfikować tłoczenie gazu do podziemnych magazynów. Prezes Gazpromu nie wyjaśnił, skąd ukraiński koncern zamierza wziąć na to pieniądze. Powiedział tylko, że ma nadzieję, iż zostanie znalezione - jak to ujął - rozwiązanie systemowe.

Strona ukraińska starała się w Rosji o kredyt na ten cel, jednak Moskwa odmówiła, uzasadniając to obawami o wypłacalność Naftohazu. Ukraina zwróciła się też o pożyczkę do Unii Europejskiej, jednak i ta odmówiła. Rosja proponuje UE, aby obie strony wspólnie przyznały Kijowowi kredyt na zakup surowca.

Gaz ten jest niezbędny do zapewnienia normalnego funkcjonowania ukraińskiego systemu przesyłu gazu, w tym gazociągów tranzytowych, w okresie zimowym.

Miller podał także, że Gazprom zwrócił się do Białorusi o uregulowanie długu za dostawy gazu w 2009 roku na sumę 244 mln USD. Szef monopolisty zagroził, że jeśli Mińsk nie zapłaci, Gazprom będzie działał zgodnie z kontraktem, przewidującym możliwość wystąpienia na drogę sądową lub zmniejszenia dostaw.

Białoruski wicepremier Uładzimir Siemaszka zapowiedział w piątek, że strona białoruska spłaci dług w okresie od sierpnia do listopada.

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"