Trwa ładowanie...
d3un6wt
09-10-2014 09:48

Większa zmienność cen walut w związku z decyzjami banków centralnych

Warszawa, 09.10.2014 (ISBnews/CityIndex) - Obniżka stóp procentowych w Polsce, raport z posiedzenia Fed w USA i spodziewane luzowania polityki monetarnej w Europie powodują znaczne wahania cen walut. Złoty utrzymuje siłę w relacji do euro. Wzrost EUR/USD może okazać się chwilowy, poinformował specjalista rynku CFD i Forex w City Index Marcin Niedźwiecki.

d3un6wt
d3un6wt

Obniżka stóp procentowych w Polsce nie spowodowała zainicjowania impulsu spadkowego dla złotego, a jedynie podwyższoną zmienność cen na parach z euro i dolarem. Mocniej na rynki wpłynął raport z posiedzenia Rezerwy Federalnej USA (Fed), a w szczególności wzmianka na temat wpływu kursu USD na wzrost gospodarczy za oceanem.

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję, by obniżyć stopy procentowe o 50 pkt. bazowych. Z jednej strony analitycy spodziewali się cięcia o 25 pkt. bazowych, jednak rynek nie został zaskoczony taką decyzją, ponieważ inwestorzy już wcześniej wyceniali spadek stóp procentowych o minimum 0,5 pkt. proc. Złoty w tej sytuacji fundamentalnie powinien tracić na wartości, jednak tak się nie stało.

?EUR/PLN wczoraj poruszał się w dwugroszowym kanale 4,1950 - 4,1750, co w ogólnym rozrachunku dało negatywny obraz rynku z możliwością inicjacji ruchu kursu EUR/PLN w dół. Może się to wydawać nielogiczne, jednak pamiętajmy, że cięcie stóp procentowych przez RPP ma mniejszy wpływ na decyzje inwestorów oraz instrumenty rynkowe niż decyzje Europejskiego Banku Centralnego (EBC), który zobowiązał się wprowadzać niekonwencjonalne rozwiązania luzowania polityki monetarnej. Kaliber działania EBC jest większy, stąd umocnienie złotego. Przełamanie 4,1750 - 4,1720 w dół może zainicjować większy impuls spadkowy w stronę 4,15 - 4,12" - ocenił Niedźwiecki.

Drugim ważnym wydarzeniem tygodnia był raport z posiedzenia Fed. Generalnie wydźwięk padających podczas niego słów był podobny retoryki powtarzanej od kilku miesięcy.

d3un6wt

" Ciekawa kwestia pojawiła się przy okazji omawiania wyceny dolara. Zwrócono uwagę, że wysoki kurs USD negatywnie wpływa na eksport dóbr, a co za tym idzie - na konkurencyjność gospodarki USA. Rynek częściowo zinterpretował tę wzmiankę jako swojego rodzaju interwencję słowną, by przeciwdziałać dalszemu umocnieniu dolara. To spowodowało natychmiastowego osłabienie się USD względem koszyka walut, w tym do euro, a kurs EUR/USD osiągnął lokalne maksimum w okolicach 1,2750" - skomentował Niedźwiecki.

?Potężny ruch od minimów przy 1,25 sprawia wrażenie odwrócenia tendencji, jednak warto pamiętać, że fundamentalnie to euro nadal jest słabsze w relacji do dolara. Najbliższe wsparcie rysuje się w okolicach 1,27 i to tam w mojej ocenie rozegra się walka o dalszy kierunek notowań. Przełamanie w dół tego poziomu spowoduje spadek w stronę 1,26, jednak gdyby wsparcie wytrzymało napór sprzedających, to w grę wchodzi realizowanie się formacji odwróconej głowy z ramionami z zasięgiem minimum 150 pkt." - dodaje ekspert City Index.

W kalendarzu ekonomicznym nie mamy do końca tygodnia wielu istotnych publikacji, więc, w ocenie Niedźwieckiego warto skupić się na wypowiedziach oficjeli Fed, którzy będą przemawiać w czwartek i piątek wieczorem.

(ISBnews/CityIndex)

d3un6wt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3un6wt