Wittchen chce utrzymać pozycję lidera, planuje 90 salonów na koniec 2020 r.
Warszawa,15.10.2015 (ISBnews) - Wittchen chce utrzymać pozycję lidera na krajowym rynku galanterii skórzanej i luksusowych dodatków i stworzyć silną markę międzynarodową. Spółka planuje zwiększyć liczbę salonów własnych do 90 do 2020 roku, w tym o 3-4 do końca br., wobec 65 salonów obecnie i stawia na rozwój omnichannel na polskim rynku oraz rozwój kanału e-commerce za granicą, poinformowali przedstawiciele zarządu.
15.10.2015 13:36
"Planujemy, że do 2020 roku liczba własnych punktów sprzedaży wyniesie 90. Jesteśmy w trakcie przebudowy salonów. Nowy koncept to przestrzeń, szkło, biel. Wszystkie salony w ubiegłym roku były rentowne i z optymizmem patrzymy w przyszłość, jeśli chodzi o nowe otwarcia" - powiedziała wiceprezes Monika Wittchen podczas konferencji prasowej.
Dodała, że spółka bardzo mocno stawia na e-commerce. Udział tego kanału w przychodach wyniósł 15% na koniec ub. roku, zaś po I półroczu br. przekroczył 22%.
"E-commerce to dla nas priorytet. To pomysł na rozwój. Szczycimy się tym, że 99% produktów wysyłamy w ciągu 24 godzin" - podkreśliła wiceprezes.
Wittchen powiedziała, że w związku ze zmianą przyzwyczajeń klientów, spółka planuje jeszcze w tym roku wdrożyć zintegrowanego system, który pozwoli na rozwój omnichannel. Według niej, będzie to kolejny krok milowy w rozwoju firmy w Polsce.
Wittchen ma obecnie 65 salonów własnych (w tym 54 marki Wittchen i 11 V Vip Collection) oraz 2 sklepy internetowe).
Jak ocenił dyrektor ds. rozwoju Piotr Witkowski, otoczenie rynkowe Wittchena jest sprzyjające, zarówno jeśli chodzi o rynek dóbr luksusowych, jak i e-commerce. Liczba osób zamożnych w Polsce ma wzrosnąć do 1,15 mln w 2017 roku wobec 878 tys. na koniec ub. roku. Szacowana wartość rynku wyrobów luksusowych to 429 mln zł w 2017 r. wobec 375 mln zł w ub. r. Z kolei wartość rynku e-commerce w Polsce wynosiła 6,2 mld zł na koniec ub. roku i ma wzrosnąć do 7,2 mld zł w tym roku.
"To dla nas dobry prognostyk, bo liczba osób, których dochody zwiększają się sukcesywnie rośnie, a rynek e-commerce od kilku lat rozwija się bardzo dynamicznie" - podkreślił Witkowski.
Prezes Jędrzej Wittchen poinformował, że celem spółki jest utrzymanie pozycji lidera na krajowym rynku galanterii skórzanej i luksusowych dodatków oraz stworzenie z Wittchena marki o międzynarodowym zasięgu.
"Będziemy dalej rozwijać sieć detaliczną w Polsce i będziemy to robić tak, aby realizować założone przez nas parametry sprzedażowe. Będziemy rozwijać w Polsce kanał, który będzie w pełni omnichannel - tu będziemy pionierami rynku. Za granicą będziemy koncentrować się na sprzedaży przez internet. Mamy na tyle doświadczenia w Polsce, że możemy sprzedawać za granicę, wiemy, jakich kolekcji oczekują od nas klienci w Rosji, czy Norwegii"- podkreślił prezes.
Dodał, że Wittchen prowadzi już od kilku miesięcy sprzedaż przez internet w Norwegii, Niemczech i w Rosji.
"Nasza ekspansja zagraniczna ma już miejsce. Od lata sprzedajemy nasze produkty, a e-commerce będzie się coraz bardziej nakręcał. Ważne są nasze inwestycje w pozycjonowanie sklepu, reklamę. Będziemy inwestować w to coraz więcej. My te rynki poznaliśmy, zobaczyliśmy, kto z konkurentów tam jest, zbadaliśmy, czego oczekują klienci. Za granicą jesteśmy pozycjonowani wyżej niż w Polsce. Jesteśmy blisko liderów światowych" - zaznaczył prezes.
Przychody Wittchena wyniosły 130,5 mln zł w 2014 r. wobec 87 mln zł rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 27,7 mln zł wobec 14,4 mln zł rok wcześniej.
"Wierzymy, że 2015 rok będzie lepszy pod względem sprzedaży od 2014. Zagrożenie dla nas to takie sprawy, na które nie mamy kompletnie wpływu. W naszej branży nie ma raczej drastycznych zmian jeśli chodzi o sprzedaż, niezależnie od tego, czy jest kryzys, czy nie" - podkreślił.
W I półr. przychody wyniosły 55,2 mln zł (wzrost o 27,6% r/r), a zysk netto 8,4mln zł wobec 9,1 mln zł rok wcześniej.
Obecna oferta publiczna Wittchena to drugie podejście spółki do wejścia na giełdę. W 2011 roku spółka planowała pozyskanie kapitału i wejście na rynek główny.
"Oferta nie udała się, bo w tym czasie większość giełd posypała się. Konsekwentnie realizowaliśmy strategię, ona jest teraz w pełni rozkwitu i nie chcemy już dłużej odkładać naszych planów rozwojowych, na które potrzebujemy kapitału" - wyjaśnił prezes.
Dziś rozpoczyna się pierwotna oferta publiczna Wittchen, obejmująca 4,4 mln akcji (w tym do 2,75 mln akcji nowej emisji, przydzielanych w pierwszej kolejności). Z emisji nowych akcji spółka planuje pozyskać 20-25 mln zł m.in. na rozwój sieci sprzedaży, rozbudowę centrum logistycznego oraz zasilenie kapitału obrotowego. Przewidywany pierwszy dzień notowania akcji i praw do akcji na GPW to 9 listopada br.
(ISBnews)