Wojas i Protektor powalczą o kontrakt. Mają być następne
Agencja Mienia Wojskowego ogłosiła wczoraj kolejny przetarg na dostawę butów dla polskiej armii. Tym razem zamówienie dotyczy produkcji blisko 6 tys. par trzewików. Jego wartość można szacować na około 1,5 mln zł.
Kontrakt jest podzielony na pięć części. O zamówienie z pewnością będą starały się Wojas i Protektor. Kazimierz Ostatek, wiceprezes Wojasa, podkreśla, że kontrakty publiczne są atrakcyjne m.in. ze względu na gwarancję płatności po ich zrealizowaniu. Piotr Skrzyński, prezes Protektora, dodaje, że zamówienie dotyczy butów ciężkich, w których jego przedsiębiorstwo zawsze się specjalizowało. Podobnie jak w poprzednich przetargach jedynym kryterium wyboru oferty będzie najniższa cena.
Początkowy plan resortu obrony dotyczący zakupów obuwia w tym roku był skromny. Na jego podstawie do tej pory AMW zleciła produkcję blisko 21 tys. par butów za około 5 mln zł. Ostatnio ogłoszono jednak przetarg na dostawę jeszcze 44 tys. par półbutów. O to zamówienie również stara się Wojas (w tym roku pozyskał już kontrakt na dostawę 3,8 tys. par za 1,1 mln zł). Dla Protektora nie jest ono atrakcyjne.
Wczorajsze zamówienie zapewne nie będzie też ostatnie. – Jeśli zostaną wydzielone pieniądze przez Ministerstwo Obrony Narodowej, to będziemy ogłaszać kolejne przetargi – mówi Małgorzata Golińska, rzecznik AMW. Jej zdaniem decyzji w tej sprawie można się spodziewać pod koniec miesiąca. W minionym roku wojsko zakontraktowało łącznie nieco ponad 126 tys. par butów. W 2008 r. było to ponad dwa razy więcej.
Andrzej Kazimierczak
Parkiet