Haniebny krok Rosjan. Kreml zapewniał, że do tego nie dojdzie

Rosyjscy żołnierze kontrolujący obwód zaporoski wymuszają na miejscowych sklepikarzach, żeby przestali sprzedawać ukraińskie towary – podaje w piątek Ukrinform. Rosjanie zapowiedzieli przejście na ruble w zajętym przez siebie obwodzie chersońskim.

Od sklepikarzy w Ukrainie wymaga sprzedawania towarów produkowanych na zaanektowanym przez Rosję Krymie
Od sklepikarzy w Ukrainie wymaga sprzedawania towarów produkowanych na zaanektowanym przez Rosję Krymie
Źródło zdjęć: © East News
oprac. KKG

29.04.2022 | aktual.: 29.04.2022 11:30

W dwóch wsiach w rejonie melitopolskim rosyjska administracja okupacyjna oczekuje od przedsiębiorców, by otworzyli sklepy, kawiarnie, obiekty rozrywkowe i inne, ale domaga się, żeby nie oferowali tam żadnych ukraińskich produktów.

Jednocześnie od sklepikarzy wymaga sprzedawania towarów produkowanych na zaanektowanym przez Rosję Krymie – wynika z oświadczenia ukraińskiej administracji, na które powołuje się Ukrinform. Do incydentów takich doszło we wsiach leżących między Berdiańskiem a Melitopolem.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

W pobliskim kilkunastotysięcznym mieście Wasyliwka znacznie zwiększyła się liczba rosyjskiego wojska. Stacjonują na osiedlach mieszkaniowych, wśród cywilów, których używają jako ludzkich tarcz – przekazała agencja. Według Ukrinformu siły okupacyjne rozprowadzają pomoc humanitarną i leki tylko wśród tych, którzy otwarcie popierają Rosję.

Okres przejściowy dla hrywny

W czwartek agencja AFP informowała, że Rosjanie zapowiedzieli przejście na ruble w zajętym przez siebie obwodzie chersońskim. Krok ten przeczy wcześniejszym stwierdzeniom władz na Kremlu, że nie zamierzają okupować terytorium Ukrainy.

Wojskowy urzędnik, na którego powołała się AFP miał zapowiedzieć, że na okupowanych terytoriach będzie obowiązywał czteromiesięczny okres przejściowy, w którym w obiegu miałaby być również hrywna. Po upływie tego czasu ukraińska waluta ma nie być dłużej uznawana.

Ukraińska rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denisowa potępiła te plany jako równoznaczne z przeprowadzeniem aktu aneksji, sprzeczne z międzynarodowym prawem. Oskarżyła też rosyjskie wojsko w Chersoniu o "głodzenie ludzi poprzez blokowanie pomocy humanitarnej".

Ogromne straty armii rosyjskiej

Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 23 tys. żołnierzy, a także 986 czołgów, 2418 pojazdów opancerzonych, 189 samolotów i 155 śmigłowców – ogłosił w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W ciągu minionej doby Rosja straciła około 200 żołnierzy, 29 pojazdów opancerzonych, 16 czołgów, siedem samochodów, cztery systemy artyleryjskie, jeden system przeciwlotniczy, dwa samoloty i 14 dronów – zaznaczono w zestawieniu.

Od 24 lutego do 29 kwietnia wojska rosyjskie straciły łącznie 435 systemów artyleryjskich, 151 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 73 systemy przeciwlotnicze, 1695 samochodów, osiem jednostek pływających, 76 cystern z paliwem, 229 bezzałogowych statków powietrznych poziomu operacyjno-taktycznego i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu – napisano.

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainiehrywnarubel
Wybrane dla Ciebie