07.08. Warszawa (PAP) - Wskaźnik koniunktury w budownictwie w III kwartale wobec II kwartału pogorszył się - podał Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH.
"Wskaźnik koniunktury w bieżącym okresie jest mniejszy w porównaniu z poprzednim kwartałem aż o 23 punkty. Spadek wskaźnika w III kwartale w stosunku do II kwartału jest typowy dla sezonowych zmian w budownictwie, jednak w bieżącym roku jest wyjątkowo duży - jego średnia wartość w całym okresie badania koniunktury w budownictwie od 1994 roku wyniosła 14 punktów" - napisano w raporcie.
Autorzy badania informują, że zarówno obecnie obserwowany wskaźnik koniunktury, jak i wartość funkcji trendu są porównywalne z najtrudniejszym dla budownictwa okresem z lat 2001-2002.
"W przeważającej części analizowanych grup zakładów budowlanych salda produkcji są dodatnie. Oznacza to, że w porównaniu z poprzednim kwartałem wielkość produkcji budownictwa zwiększyła się. Jednak w porównaniu z III kwartałem minionego roku obecne salda są mniejsze o ponad 20 punktów, zatem tegoroczny sezonowy wzrost produkcji jest słabszy niż przed rokiem. Ponadto, o ile w zakładach średniej wielkości i dużych produkcja wzrosła w porównaniu z poprzednim kwartałem, to w małych, zwłaszcza prywatnych, zmniejszyła się" - napisano.
"W bieżącym okresie w portfelach zakładów budowlanych jest mniej zamówień. Zarówno ogólne saldo portfela zamówień, jak i saldo zamówień krajowych zmniejszyły się (odpowiednio o 13 i 15 punktów). Wzrosło natomiast saldo zamówień eksportowych - w tym zakresie wzrost przekracza 10 punktów" - dodano.
Z badania wynika, że we wszystkich analizowanych grupach zakładów salda oceny własnej sytuacji finansowej są ujemne, lecz większe niż w poprzednim kwartale.
"Saldo finansowe w ujęciu ogółem jest większe o 12 punktów, w sektorze prywatnym także o 12 punktów i w publicznym o 14 punktów. Zatem, mimo że kondycja finansowa ogółu zakładów nadal nie jest korzystna, to odsetek zakładów informujących o pogorszeniu jest mniejszy niż przed trzema miesiącami" - napisano w badaniu.
"Niepokojący jest systematyczny wzrost liczby firm budowlanych, dla aktywności których jedną z głównych barier są zatory płatnicze, czyli opóźniona realizacja płatności od kontrahentów. Obecnie tę barierę wskazuje blisko 44 proc. zakładów, podczas gdy na początku 2011 roku odsetek ten wynosił około 30 proc." - dodano. (PAP)
nik/ asa/