Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury spadł w IV o ponad 2 pkt mdm - BIEC
30.04. Warszawa (PAP) - Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w kwietniu 2012 roku spadł o ponad 2 punkty -...
30.04.2012 | aktual.: 30.04.2012 09:38
30.04. Warszawa (PAP) - Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w kwietniu 2012 roku spadł o ponad 2 punkty - podał instytut BIEC w komunikacie. Autorzy raportu zwracają uwagę, że WWK utracił zyskane w ubiegłym miesiącu wartości, zaś tendencja do schładzania koniunktury umocniła się.
"Spośród ośmiu składowych wskaźnika zaledwie jedna przyczyniła się do wzrostu wskaźnika, pięć uległo pogorszeniu w stosunku do notowań z poprzedniego miesiąca, zaś dwie nie zmieniły się. Najsilniejszy wpływ na spadek wskaźnika miało zdecydowanie wolniejsze tempo napływu zamówień" - napisano w komentarzu do badania.
"Nawet ostatnio opublikowane dane GUS wskazujące na lekką ich poprawę, nie przełamują obserwowanej od roku tendencji do kurczenia się zamówień kierowanych do producentów. Kurczą się głównie zamówienia realizowane na rynek krajowy. Zamówienia pochodzące od zagranicznych kontrahentów, choć charakteryzują się większą zmiennością w kolejnych miesiącach roku, to dotychczasowe ich załamanie ma nieco słabszy charakter niż w przypadku zamówień realizowanych na rynek krajowy" - dodano.
Eksperci BIEC podkreślają, że od trzech miesięcy w przedsiębiorstwach produkcyjnych pogarsza się wydajność pracy.
"W dłuższym okresie, tj. w ciągu ostatniego roku nie wykazywała ona tendencji do wzrostu, oscylując jedynie wokół zbliżonych do siebie wartości" - napisali w raporcie.
Z raportu wynika również, że w konsekwencji wolniej napływających zamówień i spadku wydajności, firmy odczuwają pogorszenie sytuacji finansowej.
BIEC podaje, że jedyną składową, która działała w kierunku wzrostu wskaźnika był spadek zapasów wyrobów gotowych w magazynach przedsiębiorstw.
"Zwykle sytuacji takiej towarzyszy wzrost zamówień. Jednak w warunkach słabnącego popytu przedsiębiorstwa mogą redukować poziom zapasów w magazynach, dostosowując go do oczekiwanego spowolnienia aktywności gospodarczej. Kolejne miesiące i obserwacja danych na temat napływu nowych zamówień i kształtowania się wielkości produkcji powinny rozwiać wątpliwości co do charakteru tego procesu" - napisano. (PAP)
bg/ jtt/