Wszystkie miasta wojewódzkie będą połączone autostradami lub ekspresówkami. Adamczyk obiecuje
Od środy kierowcy mogą korzystać z nowego odcinka S7 między węzłami Olsztynek Zachód i Rychnowo. Do końca roku w województwie warmińsko-mazurskim oddana ma być cała "siódemka". A w ciągu 10 lat sieć autostrad i dróg ekspresowych objąć ma wszystkie miasta wojewódzkie w Polsce.
Z pompą oddano w środę 11-kilometrowy odcinek krajowej S7 - ekspresówki łączącej Warszawę z Trójmiastem. Łącznie z nim (Rychnowo - Olsztynek na Warmii i Mazurach) wybudowano już ponad 133 km trasy S7. Są to odcinki: Elbląg - Ostróda Północ (59,4 km), Olsztynek - Nidzica (31,3 km), Nidzica - Napierki (22,7 km), Ostróda Południe - Rychnowo (8,8 km) oraz Rychnowo - Olsztynek Zachód (11,2 km).
W budowie jest jeszcze odcinek Ostróda Północ - Ostróda Południe, jednak, jak zapowiedział podczas uroczystego przecięcia wstęgi Marek Chodkiewicz, wiceminister infrastruktury i budownictwa, jeszcze w grudniu kierowcom oddany zostanie kolejny - ostatni w województwie warmińsko-mazurskim - odcinek S7: obwodnica Ostródy.
Jest sposób na niższe OC
Jeśli tak się stanie, jeszcze w 2017 roku cała warmińsko-mazurska część S7 będzie drogą ekspresową.
Jednak plany resortu infrastruktury idą dalej. Jego szef, minister Andrzej Adamczyk, zapowiedział, że w ciągu 10 lat Polskę pokryje sieć dróg ekspresowych i autostrad, które połączą wszystkie 16 miast wojewódzkich.
