Wybierasz pieniądze z bankomatu? Możesz liczyć na niespodziankę
Każdy, kto w najbliższym czasie wybierze pieniądze z bankomatu, może liczyć na niespodziankę. W niektórych urządzeniach pojawiły się bowiem banknoty 500-złotowe. Do tej pory taki nominał dominował w rozliczeniach między bankami.
Narodowy Bank Polski poinformował w tym tygodniu, że w bankomatach pojawiły się banknoty 500-złotowe.
Choć są one w obiegu już pod ponad 3 lat, to mało kto miał okazję trzymać je w portfelu. Dotychczas przechowywane były przede wszystkim w bankowych skarbcach i rozliczeniach pomiędzy instytucjami. Teraz mogą szerzej trafić do kieszeni Polaków.
Jak informuje w komunikacie NBP, pojawią się one w wybranych bankomatach oraz w kasach banków i Poczty Polskiej. Bank centralny nie precyzuje jednak, gdzie najłatwiej trafić na taki banknot.
Obejrzyj: Niebezpieczny bankomat. Tego się nie spodziewali
"Banknoty o nominale 500 zł ułatwiają rozliczenia gotówkowe pomiędzy obywatelami oraz pozwalają na zmniejszenie kosztów obsługi pieniądza ponoszonych przez przedsiębiorców. Można ich używać we wszystkich transakcjach gotówkowych w całej Polsce" - informuje NBP.
Pod koniec czerwca w obiegu znajdowało się ponad 31,2 mln sztuk takich banknotów, co daje wartość 15 mld zł.
Banknoty 500 zł zostały wprowadzone do obiegu 10 lutego 2017 r. Należą one do serii banknotów powszechnego obiegu "Władcy polscy", obok banknotów: 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł, 200 zł. Widnieje na nich podobizna Jana III Sobieskiego.
Wobec wielu wątpliwości, NBP kilka tygodni temu przypominał, że 500 zł nie jest banknotem kolekcjonerskim i można nim normalnie płacić w sklepach.
"W związku z sygnalizowanymi przez banki pytaniami klientów Narodowy Bank Polski przypomina, że od 10 lutego 2017 r. w powszechnym obiegu znajdują się banknoty o nominale 500 zł. Nie są to banknoty kolekcjonerskie" - informował w marcowym komunikacie NBP.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
