Wydarzenia na świecie
Wczorajsze raporty makroekonomiczne z amerykańskiego rynku pracy były niemal zgodne z oczekiwaniami wzrostu sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym co sprzyjało utrzymaniu się wzrostów na Wall Street.
Rynek zagraniczny
Wczorajsze raporty makroekonomiczne z amerykańskiego rynku pracy były niemal zgodne z oczekiwaniami wzrostu sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym co sprzyjało utrzymaniu się wzrostów na Wall Street.
Jednocześnie jednak indeksy giełdowe przetestowały wczoraj swoje roczne maksima co w połączeniu z rozczarowującymi wynikami takich amerykańskich gigantów branży IT jak Microsoft, Google czy Amazon.com na zakończenie wczorajszej sesji, może wpłynąć na rozpoczęcie technicznej korekty. Ostatni dzień tygodnia również tradycyjnie upłynąć może pod znakiem realizacji zysków.
Najważniejsza jest odpowiedź na pytanie czy dzisiejsze ewentualne spadki giełdowych indeksów będą początkiem większej korekty, która umocniła by w krótkim terminie amerykańskiego dolara. Obecnie właśnie w krótkim terminie największy wpływ na rynek walutowy ma zachowanie się inwestorów giełdowych a co za tym idzie również ich nastroje. Z tego powodu istotny może być dzisiaj odczyt indeksu nastrojów Amerykanów publikowany przez Uniwersytet Michigan.
W pierwszej części dnia poznamy odczyty europejskich indeksów PMI dla sektor usług i sektora przemysłowego, jak również poziom indeksu niemieckiego instytutu IFO. Dane z godziny 10:00 mogą do południa ustalić kierunek ruchu eurodolara w dniu dzisiejszym.
Jeśli spojrzymy szerzej na obecne zachowanie się pary EUR/USD to mamy do czynienia z kolejną wąską konsolidacją wahań, które nadal mają szanse zakończyć się wybiciem dołem, jeśli ocena perspektyw dla gospodarki światowej ponownie się pogorszy.
Rynek polski
Ostatnio obserwowana fala optymizmu i dobrych nastrojów na światowych rynkach kapitałowych pozwoliły polskiej walucie zbliżyć się do tegorocznych maksimów swojej wartości. Przetestowanie tych poziomów wraz z podobnie obserwowanymi maksimami polskich indeksów giełdowych zwiększa prawdopodobieństwo korekty. Jest to szczególnie możliwe w dniu dzisiejszym, który tradycyjnie jako koniec tygodnia przebiega często pod znakiem realizacji zysków.
Dzisiejszy kalendarz polskich danych makroekonomicznych będzie pusty stąd standardowo o zachowaniu się naszej waluty decydować będą ruchy eurodolara. Korekta ostatnich wzrostów pary EUR/USD może wesprzeć obronę ważnych i silnych poziomów wsparcia na polskich parach walutowych.
EURUSD
Para EUR/USD po raz kolejny obronił poziom 1,4180, gdzie znajduje się wiele maksimów świec o interwale dziennym oraz splot zniesień Fibonacciego. Każdy silny atak na ten obszar kończy się dynamicznym odbiciem. Sygnalizuje to dużą moc oporu. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest przebicie tego poziomu i wędrówka w kierunku 1,4385,gdzie znajduje się kolejny splot zniesień Fibonacciego. Ciężko jest jednak twierdzić, czy do tego zjawiska dojdzie w tej próbie, czy w którejś z kolejnych.
Należy jednak pamiętać o średnioterminowej linii trendu, do której w najbliższych kilku tygodniach powinien dotrzeć eurodolar.
USDPLN
USD/PLN po dynamicznych spadkach, jakie odnotował w ostatnich tygodniach doszedł do obszaru silnego wsparcia w okolicach 3,05.Prognozuje się odreagowanie w najbliższych dniach, która może dotrzeć do okolic 3,19-3,20 wynikających z pojedynczego zniesienia Fibonacciego. W dłuższym horyzoncie czasowym będziemy mieli do czynienia ze spadkiem tej pary walutowej, aż do okolic kanału spadkowego, który w zależności od okresu może przyjmować wartości pomiędzy 2,70 a 2,90.
EURPLN
Podobnie, jak i na USD/PLN również i tutaj doszło do bardzo dynamicznych spadków w ostatnim czasie. Cross ten dotarł jednak do bardzo silnego wsparcia w okolicy 4,29,gdzie znajduje się wiele minimów o interwale dziennym oraz splot zniesień Fibonacciego. Ta para walutowa już wielokrotnie miała problemy z pokonaniem tego obszaru. Oznacza to, że w najbliższych dniach powinniśmy mieć do czynienia z dynamicznym odreagowaniem w kierunku 4,48-4,50. W dłuższej perspektywie prognozuje sie jednak spadek w okolice 4zł.
GBPPLN
Para GBP/PLN w ciągu kilku ostatnich tygodni porusza się w trendzie horyzontalnym w zakresie 4,71-5,11. Dopóki wahania pozostają w tym zakresie nie ma podstaw do prognozowania jednostajnych ruchów w którąkolwiek ze stron. Należy mieć jednak na uwadze, że w dłuższym terminie z dużym prawdopodobieństwem kurs GBP/PLN będzie spadał aż do okolic 4zł.
Michał Wojciechowski
analityk rynków finansowych
AMB Consulting