10.11. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Premierem nowego rządu koalicyjnego Grecji będzie były prezes Narodowego Banku Grecji i były wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego Lukas Papademos - poinformowała w czwartek kancelaria prezydenta Grecji.
- Grecja znalazła się na rozdrożu i jej gospodarkę czekają poważne problemy - oświadczył w czwartek Lukas Papademos w pierwszym przemówieniu po powierzeniu mu przez prezydenta misji sformowania nowego rządu koalicyjnego Grecji. Wezwał Greków do jedności. Zaznaczył też, że terminu przedterminowych wyborów parlamentarnych jeszcze nie ustalono, a wymieniana wcześniej data 19 lutego jest orientacyjna.
- Szefowie Komisji Europejskiej oraz Rady Europejskiej Jose Barroso i Herman Van Rompuy z zadowoleniem przyjęli wiadomość o porozumieniu w sprawie nowego rządu w Grecji. Zapewnili Ateny o poparciu unijnych instytucji.
- Niemiecka kanclerz Angela Merkel zdementowała w czwartek spekulacje mediów, jakoby w Berlinie rozważano ewentualność zmniejszenia strefy euro.
- Powraca ryzyko recesji w UE, jeśli nie podejmiemy odpowiednich działań - przestrzegł komisarz ds. walutowych Olli Rehn. Według czwartkowych prognoz gospodarczych wzrost PKB w UE zbliży się w 2012 r. do zera. Najgorzej wypada Grecja; we Włoszech stagnacja.
- Premier Portugalii Pedro Passos Coelho zapowiedział w czwartek podczas debaty w parlamencie, że jego kraj nie będzie prosił Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego o dodatkową pomoc.
- Agencja ratingowa Standard and Poor's (S&P) przyznała w czwartek, że przez pomyłkę wysłała do niektórych abonentów wiadomość, w której informowała o obniżeniu ratingu Francji.
- Przyjęcie Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO) zostało w czwartek zatwierdzone przez grupę roboczą tej organizacji - poinformowały źródła oficjalne. WTO zatwierdziło 700-stronicowy dokument określający warunki przyjęcia Rosji jako 153. członka organizacji. Ma on zostać przedstawiony do zatwierdzenia członkom WTO na konferencji w grudniu w Genewie.
- Niemcy zamierzają przystąpić na początku przyszłego roku do redukcji swego kontyngentu w Afganistanie. Do początku 2013 roku liczba niemieckich żołnierzy w tym kraju ma się zmniejszyć o prawie tysiąc.
- Przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Władimir Czurow oświadczył w czwartek, że zagraniczni obserwatorzy grudniowych wyborów parlamentarnych w Rosji nie powinni zwracać uwagi na "histerię" ze strony tych partii, które uważają, iż ich prawa są łamane.
- Premier Donald Tusk został laureatem przyznanej przez Związek Niemieckich Wydawców Czasopism (VDZ) nagrody "Złotej Wiktorii dla Europejczyka Roku 2011" - poinformował w czwartek VDZ.
- Wydobycie ropy naftowej w Libii jeszcze w tym roku przekroczy poziom 700 tys. baryłek dziennie. Powrót do wydobycia w rozmiarach sprzed konfliktu nastąpi około czerwca 2012 r. - podał w czwartek Ali Tarhuni, obecnie pełniący obowiązki premiera.
- Po środowym trzęsieniu ziemi w tureckim mieście Wan ponad 800 ratowników nadal przeszukuje gruzy. Uratowano 27 osób, ale wg BBC ponad 100 nadal uznaje się za zaginione. Przed hotelem, który zawalił się w rezultacie wstrząsów, wybuchły w czwartek silne starcia. Według najnowszego bilansu, podawanego przez BBC, w następstwie trzęsienia zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 20 odniosło obrażenia.
- Sąd Najwyższy odrzucił apelację i podtrzymał w czwartek wyrok dla byłego prezydenta Izraela Mosze Kacawa, skazanego przez sąd niższej instancji na siedem lat więzienia za gwałt i inne przestępstwa seksualne. Kacaw ma rozpocząć odsiadywanie wyroku 7 grudnia.
- Były premier Chorwacji Ivo Sanader stanął w czwartek przed sądem w związku z aktem oskarżenia łączącym dwie prowadzone dotąd oddzielnie sprawy korupcyjne. Polityk nie przyznał się do winy. Sanader to najwyższy rangą chorwacki polityk oskarżony o korupcję. Politykowi zarzuca się, że w latach 90. jako wiceminister spraw zagranicznych wziął łapówkę w wysokości 480 tysięcy euro przy negocjacjach o pożyczkę dla Chorwacji w austriackim banku Hypo Alpe Adria Bank Group. Na Sanaderze ciąży też zarzut przyjęcia 10 mln euro łapówki od węgierskiego koncernu energetycznego MOL.
- Ukraińskie władze wydały nakaz aresztowania majora Mykoły Melnyczenki, ochroniarza byłego prezydenta Leonida Kuczmy, znanego z ujawnienia nagrań, które mogą świadczyć, iż to Kuczma zlecił zabicie dziennikarza Georgija Gongadzego w 2000 roku.
- Na Ukrainie startuje wideoreferendum, którego inicjatorzy chcą zebrać 3 miliony wystąpień, by doprowadzić do dymisji prezydenta Wiktora Janukowycza oraz rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.
- Oskarżony o zbrodnie wojenne były dowódca bośniackich Serbów Ratko Mladić, przebywający w więzieniu w Hadze, twierdzi, że jest chory i zapowiedział w czwartek, że nie stawi się tego dnia przed międzynarodowym trybunałem ds. zbrodni w byłej Jugosławii.
- KE i USA wstępnie porozumiały się ws. nowej umowy o danych pasażerów lotniczych (tzw. dane PNR) przekazywanych USA przez linie lotnicze w celach bezpieczeństwa. Umowa gwarantuje m.in., że dane pasażerów staną się anonimowe 6 miesięcy po ich przekazaniu USA.
- Litewski rząd w najbliższym czasie przekaże wsparcie finansowe dla szkół litewskich w Polsce w wysokości 350 tys. litów (ponad 440 tys. złotych) - poinformował w czwartek minister oświaty i nauki Litwy Gintaras Steponaviczius.
- Po pięciu latach śledztwa amerykańska FBI przeprowadziła operację przeciwko przestępczej grupie, która przejęła kontrolę nad milionami komputerów na całym świecie i wykorzystywała je do najrozmaitszych oszustw, zarabiając na tym miliony.
- Dyrektor generalna Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) Irina Bokowa ogłosiła w czwartek zawieszenie do końca roku 2011 realizacji programów tej organizacji z powodu zaprzestania jej finansowania przez USA.(PAP)
amp/ asa/ osz/