Wygrali miliony na loterii i wydali je co do centa
Hiszpanie roztrwaniają pieniądze wygrane na loterii - ostrzegają tamtejsi socjolodzy. Z ich badań wynika, że nawet największe wygrane są w całości wydawane w ciągu najwyżej 8 lat.
Hiszpanie, do których w sobotę w Loterii Bożonarodzeniowej uśmiechnęło się szczęście, dzisiaj odbierają swoje wygrane. Wśród uczestników rozlosowano 2,5 mld euro. Główna nagroda wynosiła 4 mln euro.
Druga wygrana - to milion 250 tysięcy euro, trzecia - 500 tysięcy. Wygranych jest wielu, ponieważ każdy numer drukowany był na 180 losach.
Przypuszcza się, że radość zwycięzców potrwa jednak krotko. Hiszpańscy socjolodzy obliczyli, że nawet największe fortuny wygrane na loterii rozchodzą się w ciągu kilku lat - głównie dlatego, że ich posiadacze nie potrafią zarządzać otrzymaną sumą. Do tego - twierdzą - dochodzi aspekt psychologiczny: wygrane pieniądze mają pozornie mniejszą wartość, bo nie zostały zarobione z wysiłkiem.
- Podobnie zachowujemy się, kiedy znajdziemy zapomniany banknot w starej kurtce. Zwykle wydajemy go na najmniej potrzebną rzecz - argumentują socjolodzy. I zachęcają tych, którzy właśnie się wzbogacili, do zrobienia listy najważniejszych zakupów i ulokowania reszty na kilkuletniej lokacie w banku. Inaczej - ich zdaniem - pieniądze rozejdą się jak woda.