Wystawiał fałszywe faktury na klub fitness. Wielomilionowy przekręt

Za wystawienie i posługiwanie się nierzetelnymi fakturami na łączną kwotę 5 mln zł oraz oszustwa podatkowe odpowie 47-letni zabrzanin, prezes kilku spółek. Został zatrzymany przez policjantów z Jastrzębia-Zdroju.

Wpadł na fakturach (zdj. ilustracyjne) Wpadł na fakturach (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | Artur Szczepanski/REPORTER
oprac.  KRWL

Na Śląsku doszło do zatrzymania 47-letniego mężczyzny, który jest podejrzany o wystawianie i wykorzystywanie nierzetelnych faktur o łącznej wartości 5 milionów złotych. Podejrzany, który jest prezesem kilku spółek, został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Jastrzębia-Zdroju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19

Faktury, które wykorzystywał, dotyczyły zakupu sprzętu i usług związanych z wyposażeniem popularnej sieci klubów fitness.

Oszustwa w wielu firmach

Zatrzymanie przeprowadzili policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju. Śledztwo, które prowadzą, dotyczy oszustw podatkowych, które miały miejsce w wielu firmach na terenie Górnego Śląska. Informacje na ten temat zostały przekazane przez śląską policję w sobotę. Podejrzany, 47-letni mężczyzna, jest prezesem kilku spółek prawa handlowego.

Prokurator przedstawił mu zarzuty dokonania oszustw podatkowych o znacznej wartości, w szczególności zaniżenia podatku VAT. Nierzetelne faktury dotyczyły zakupu sprzętu i usług związanych z wyposażeniem znanej sieci klubów fitness, działających na obszarze województwa śląskiego – poinformowali policjanci z Jastrzębia-Zdroju.

Podczas przeszukania w siedzibie spółki podejrzanego, funkcjonariusze zabezpieczyli nierzetelne faktury i inne dokumenty. Śledztwo ustaliło, że 47-latek posłużył się 34 razy fikcyjnymi fakturami, które łącznie opiewały na ponad 5 mln zł. Uszczuplenia podatkowe zostały oszacowane na ponad 600 tys. zł. "Faktury służyły też do zwiększenia kosztów spółek podejrzanego, co doprowadziło także do zaniżenia zobowiązań podatkowych tych spółek w podatku dochodowym" – wyjaśnili policjanci.

Podejrzany został umieszczony pod dozorem policyjnym, a także otrzymał zakaz kontaktowania się z określonymi osobami. Musiał również wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 300 tys. zł. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara finansowa oraz do 15 lat więzienia. Spółki, którymi zarządzał, będą musiały zwrócić do Urzędu Skarbowego uszczuplony podatek wraz z odsetkami.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków