Trwa ładowanie...
d2zw1gp
31-08-2014 13:05

Wyżnikiewicz: Tusk zrozumie, że pozostawanie Polski po strefą euro jest mniej korzystne

Premier Donald Tusk, jako przyszły szef Rady Europejskiej, zrozumie w Brukseli, że pozostawanie Polski poza strefą euro jest mniej korzystne niż uczestnictwo w niej - uważa wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową dr Bohdan Wyżnikiewicz.

d2zw1gp
d2zw1gp

Premier Donald Tusk został w sobotę wybrany na szefa Rady Europejskiej. Nowe obowiązki ma objąć 1 grudnia. W swoim pierwszym wystąpieniu zadeklarował m.in. działania pozwalające łączyć dyscyplinę fiskalną i wzrost gospodarczy. "Zdaję sobie sprawę, że główne problemy, przed jakimi stoimy, nie znikną w grudniu. Do nich należy kryzys, który ciągle daje o sobie znać, sytuacja w strefie euro" - mówił.

Wyżnikiewicz zauważył, że strategiczne decyzje w sprawie strefy euro zapadają w gronie państw należących do niej, a pozostałe kraje Unii Europejskiej muszą się do nich dostosować.

Premier Tusk - jak zaznaczył wiceprezes IBnGR - zadeklarował w sobotę w Brukseli, że będzie dbał o interesy krajów będących poza strefą euro, łagodził mniej korzystne dla nich rozwiązania. Z drugiej jednak strony - zdaniem Wyżnikiewicza - Tusk będzie naciskał na polski rząd, by "szykował" Polskę do przystąpienia do strefy euro. "Myślę, że premier zrozumie w Brukseli, że pozostawanie Polski poza strefą euro jest mniej korzystne niż uczestnictwo w niej" - ocenił.

Jak mówił, Unia Europejska ma swoje zasady dotyczące dyscypliny finansów publicznych. "Kryzys ostatnich lat był wynikiem ich naruszania. Myślę, że premier Donald Tusk będzie pracował nad tym, by te zasady były przestrzegane, a wówczas zmniejszy się ryzyko wejścia Unii Europejskiej w kolejny kryzys" - podkreślił.

Podobnie - w ocenie wiceprezesa Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową - sytuacja wygląda w Polsce. "Uwzględnianie kryteriów z Maastricht prowadzi do większego zdrowia finansów publicznych. Niestety było to naruszane, bo politycy mają skłonność do kreowania nadmiernych wydatków, prowadzących do deficytu i powiększania długu finansów publicznych" - stwierdził Wyżnikiewicz.

d2zw1gp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zw1gp