Wzrosty na GPW wyhamowały
Czwartkowe notowania WIG20 rozpoczął od lekkiej korekty tego tygodniowych wzrostów.
05.03.2010 08:59
W pierwszych minutach handlu indeks zniżkował ok. 0,8% osiągając pułap 2337 pkt. Jak się później okazało było to dzienne minimum, a nastroje z godziny na godzinę poprawiały się. Około południa straty do odniesienia zostały zredukowane w całości i popyt wytracił cały impet, rozpoczął się ruch boczny. Przez cały ten okres aktywność inwestorów była niewielka i dopiero dane z USA wniosły trochę ożywienia. O 14:30 dowiedzieliśmy się, że liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych spadła, zresztą zgodnie z oczekiwaniami, o prawie 30 tys. (469 tys. vs 498 tys. t/t). Dla kupujących informacja okazała się zachętą i WIG20 wybił się z krótkiej konsolidacji dochodząc do 2377 pkt (+0,9%) ok. 16:00. Cały ten wzrost został zniwelowany na koniec sesji przez kolejne dane, tym razem z amerykańskiego rynku nieruchomości. W styczniu ilość podpisanych umów kupna domów spadła o 7,6%, wobec oczekiwań +1,4%, co wywołało wyprzedaż na GPW i WIG20 zamknął się 2362 pkt (+0,2%), przy niewielkich obrotach 787 mln PLN. Spośród blue
chipów wyróżniły się Bioton (+10%) i TPSA (+2,5%).
Od pierwszych dni marca na rynku panuje optymizm, czwartek nie należał do wyjątków, dzięki czemu indeks szerokiego rynku ponownie zanotował wzrost. Wyraźnie oddalające się widmo pogłębienia spadków, wzbudziło większy apetyt inwestorów na odrabianie kolejnych punktów przeceny z początku roku. Na wykresie dziennym tworzy się nowym krótkoterminowy kanał wzrostowy, który dotarł już prawie w okolice notowań z początku lutego. Pozytywnym czynnikiem technicznym jest również utrzymywanie się kursu indeksu powyżej średniej, co znacząco podnosi wiarygodność ruchu. Wczorajsza sesja niewiele zmieniła w obrazie wskaźnikowym. Wprawdzie większość oscylatorów podniosła wartości, ale były to ruch symboliczne. Na uwagę zasługuje jedynie oscylator siły trendu ADX, który sukcesywnie od kilku sesji zmierza w kierunku linii równowagi, wytracając w ten sposób dominujący dotąd trend spadkowy. Dzisiejsze notowania, na fali dobrego nastroju z całego tygodnia, powinny podtrzymać optymizm, chociaż będą musiały zmierzyć się z istotnym
oporem z obszaru 40 000 – 40 200 pkt.
BM Banku BPH