XXI Kongres Światowej Federacji Hodowców Bydła Simentalskiego (korekta)
#
W pierwszym zdaniu zamiast 300 powino być 30 krajów
#
24.08.2016 20:15
24.08. Rzeszów (PAP) - Około 300 hodowców bydła simentalskiego z prawie 30 krajów świata bierze udział w XXI Kongresie Światowej Federacji Hodowców Bydła Simentalskiego, który został otwarty w środę po południu w podrzeszowskiej Jasionce.
Organizatorami kongresu są: Polski Związek Hodowców Bydła Simentalskiego, Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka i samorząd woj. podkarpackiego.
Gospodarz uroczystości marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl wyraził duże zadowolenie, że to właśnie na Podkarpaciu zorganizowano światowy kongres Federacji Hodowców Bydła Simentalskiego.
"Jesteśmy województwem, które w skali kraju ma dość duże osiągnięcia jeżeli chodzi o hodowlę tego bydła. To tu tego bydła jest najwięcej w kraju. Mamy też aktywnych hodowców, aktywnych działaczy federacji, stąd myślę, że to zaufanie i ta decyzja (o zorganizowaniu kongresu)" - mówił na konferencji prasowej w środę wieczorem marszałek Ortyl.
Zauważył, że jest to bardzo duże wyróżnienie dla Podkarpacia, duże zobowiązanie, ale jednocześnie możliwość promocji m.in. tego województwa.
Wyraził nadzieję, że kongres przyczyni się do dalszego wzrostu hodowli bydła simentalskiego na Podkarpaciu i w całym kraju.
"Chcemy, aby ten kongres miał dla nas charakter edukacyjny" - podkreślił Ortyl. Wyraził przekonanie, że uczestnicy kongresu z wielu krajów Europy i świata będą mogli poznać polskie doświadczenia w zakresie hodowli, zobaczyć polskie, dobre praktyki w tym zakresie.
O wymianie informacji pomiędzy uczestnikami jako głównym celu kongresu mówił też prezydent Światowej Federacji Hodowców Bydła Simentalskiego Josef Kucera (Czechy).
"Wszyscy skupiamy się na jednej hodowli, rozmawiamy o swoich doświadczeniach, o dobrych praktykach. Staramy się na tyle, na ile jest to możliwe ujednolicić tę wiedzę, hodowlę dzięki członkom naszej federacji" - mówił Kucera.
Dodał, że wśród kwestii poruszanych na kongresie znalazł się też rodzaj selekcji oraz problem dotyczący produkcji mleka w Unii Europejskiej.
Jak zauważył prezydent federacji kongres jest z jednej strony miejscem, gdzie spotykają się osoby, które się wzajemnie znają, ale jest to też miejsce "gdzie można poznać naszych nowych partnerów, ugruntować tę znajomość i przedyskutować bieżące problemy i ugruntować relacje biznesowe" - dodał.
Zbigniew Babalski, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa zauważył, że Podkarpacie, jest niejako "kolebką" hodowli simentali.
"Pomimo, że nie mamy zbyt dużej tradycji jeśli chodzi o bydło simentalskie, to cieszę się bardzo, że w tym miejscu jesteśmy. Jesteście wzorem, jak należy rozwijać ten kierunek hodowli. To tu simental rozwija się, jak na warunki, jakie mamy - bardzo dobrze. Można nawet powiedzieć - dynamicznie. Region jest wzorem, jeśli chodzi o rasę simental, że można tę hodowlę z pożytkiem prowadzić" - zaznaczył Babalski.
Wyraził przekonanie, że dzięki wymianie doświadczeń na kongresie polscy hodowcy skorzystają z doświadczeń innych hodowców.
"Mam nadzieję, że to się zacznie rozprzestrzeniać na cały kraj, tam, gdzie będą ku temu odpowiednie warunki" - dodał.
Kucera przypomniał, że Światowa Federacja Hodowców Bydła Simentalskiego może się pochwalić ponad 40-letnią historią. Kongresy organizowane są co dwa lata, ale w Polsce odbywa się po raz pierwszy.
Jak poinformował rzecznik marszałka województwa podkarpackiego Tomasz Leyko osiągnięcia podkarpackich hodowców zwłaszcza hodowców bydła simentalskiego zostały dostrzeżone nie tylko w kraju ale również za granicą, dlatego region został organizatorem
Na świecie hoduje się ponad 60 mln sztuk bydła tej rasy, w naszym kraju ok. 60 tys., w tym prawie połowę na Podkarpaciu.
W Polsce simentale stanowią ponad 1,5 proc. całego pogłowia bydła. Jednym z większych polskich hodowców jest Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Odrzechowej k. Sanoka, który hoduje około tysiąca sztuk simentali. Bardzo dużą rolę w rozwoju tej rasy ma udział Małopolskie Centrum Biotechniki z siedzibą w Krasnem pod Rzeszowem, jako kontynuator 60-letniej tradycji Stacji Hodowli i Unasieniania Zwierząt.
Simentale są drugą co do liczebności rasą bydła na świecie. W niektórych krajach, m.in. Szwajcarii, Austrii, Czechach czy w południowych Niemczech są dominującymi rasami w hodowli.
W ramach kongresu, który potrwa do soboty, w Arłamowie (woj. podkarpackie) odbędzie się m.in. spotkanie Zarządu Europejskiej Federacji Hodowców Bydła Simentalskiego i Spotkanie Światowej Federacji Bydła Simentalskiego. Uczestnicy wezmą też udział w XII Krajowej Wystawie Bydła Simentalskiego w Rudawce Rymanowskiej i odwiedzą Małopolskie Centrum Biotechniki Sp. z o.o. z siedzibą w Krasnem pod Rzeszowem. Poza oficjalnymi punktami kongresu przewidziano także zwiedzanie Skansenu w Sanoku i zapory na Solinie, a także wycieczkę "Bieszczadzką ciuchcią".
Choć kongres oficjalnie otwarto w środę, to trwa on już od poniedziałku. Wcześniej jego uczestnicy odwiedzili woj. małopolskie - zwiedzili Kraków, kopalnię soli w Wieliczce, a także Muzeum Auschwitz-Birkenau.