Za błędną decyzją zapłacą nawet 12 pensji!

12 pensji może kosztować funkcjonariusza błędna decyzja. Droga do pociągnięcia go do odpowiedzialności będzie jednak długa.

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock

Za dwa miesiące wejdą w życie przepisy o odpowiedzialności majątkowej urzędników za rażące naruszenie prawa (DzU z 2011 r. nr 34, poz. 173). Czy ukrócą ich samowolę i poprawią jakość wydawanych decyzji?

- To hamulec dla nieograniczonej władzy fiskusa – mówi Arkadiusz Michaliszyn, doradca podatkowy, partner w kancelarii CMS Cameron McKenna. – Niezgodnych z przepisami decyzji jest tak dużo, że przyda się dodatkowy straszak. Nie spodziewam się jednak masowego pociągania urzędników do odpowiedzialności. Aby do tego doprowadzić, trzeba bowiem spełnić wiele warunków.

Długa procedura

– Przede wszystkim musi być prawomocnie stwierdzona nieważność decyzji z powodu rażącego naruszenia prawa – tłumaczy adwokat Dariusz Strzelec z kancelarii Brzezińska, Narolski, Mariański. – Może to uczynić organ podatkowy lub sąd. Potem podatnik musi wykazać, że wskutek błędnej decyzji poniósł szkodę, i wystąpić o odszkodowanie do sądu cywilnego. Gdy już je dostanie, naczelnik urzędu skarbowego powinien w ciągu

14 dni złożyć wniosek do prokuratury o przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego. Prokurator ustala, czy zachodzą przesłanki do pociągnięcia do odpowiedzialności. Jeśli tak, wytacza powództwo i odbywa się postępowanie sądowe w sprawie odszkodowania.

Rażące naruszenie

Eksperci twierdzą, że największy kłopot będzie z wykazaniem rażącego naruszenia prawa. Pojęcie to pojawia się m.in. w ordynacji podatkowej jako przesłanka stwierdzenia nieważności decyzji. Nie wiadomo jednak, kiedy się kończy zwykłe naruszenie przepisów, a zaczyna rażące. Z orzecznictwa sądowego wynika, że wtedy, kiedy orzeczenie wydane przez organ ewidentnie odbiega od normy prawnej, a jej wykładnia nie budzi wątpliwości (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, sygn. III SA 1110/00).

Podstawą stwierdzenia nieważności decyzji może być także złamanie przepisów procesowych. – Przykładowo, w orzecznictwie kwalifikuje się tak naruszenie zasady dwuinstancyjności postępowania – tłumaczy Strzelec. – Zdarza się, że urząd, aby zdążyć przed przedawnieniem, wydaje decyzję, a całe postępowanie dowodowe przeprowadza dopiero izba skarbowa. Rażąco można też naruszyć prawo materialne. Będzie tak, gdy decyzja jest ewidentnie sprzeczna z przepisami, np. kwalifikuje do przychodów świadczenie, które jest wyraźnie z nich wyłączone.

– Ustawodawca, wprowadzając trudne do spełnienia warunki zastosowania odpowiedzialności majątkowej pracowników administracji, chciał wyważyć racje obu stron – podsumowuje Michaliszyn. – Pamiętajmy bowiem, że główną przyczyną samowoli urzędników są nieprecyzyjne przepisy, które dają dużą swobodę interpretacyjną. Póki one się nie zmienią, nadal będziemy się zastanawiać, czy fiskus naruszył prawo rażąco czy tylko normalnie.

Przemysław Wojtasik

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup