Zabójstwo Polki w Grecji. Fundacja Itaka radzi, jak dbać o siebie za granicą
Stały kontakt z rodziną podczas wyjazdu za granicą to podstawa. Warto umowić się na hasło bezpieczeństwa. Po doniesieniach o tragicznej śmierci Anastazji, zamordowanej na wyspie Kos, ekspertka z Fundacji Itaka radzi, jak dbać o bezpieczeństwo podczas pobytu za granicą.
20.06.2023 | aktual.: 20.06.2023 14:57
Pochodząca z Wrocławia Anastazja R. mieszkała w Marmari na wyspie Kos w Grecji. Pracowała tam w restauracji pięciogwiazdkowego hotelu. Ostatni raz była widziana w poniedziałek 12 czerwca około godz. 23.
W niedzielę greckie media poinformowały o znalezieniu zwłok kobiety. Głównym podejrzanym jest pochodzący z Bangladeszu 32-letni mężczyzna, który został zatrzymany przez policję. Sprawa wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce.
Izabela Jezierska-Świergiel z Fundacji Itaka, zajmującej się poszukiwaniem zaginionych osób, radzi, jak podczas wakacji zadbać o własne bezpieczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hasło bezpieczeństwa. Ważna porada
Stały kontakt z rodziną to jedna z zasad bezpieczeństwa, o których powinniśmy pamiętać, ruszając w podróż za granicę. Dotyczy to zarówno wyjazdów wakacyjnych, jak i zarobkowych - mówiła na antenie Polsat News Jezierska-Świergiel.
Niektórzy spotykają się z przyjaciółmi i wspólnie świetnie się bawią, inni wybierają się na rodzinne wyjazdy. Nikt nie siedzi w domu, kiedy za oknem mamy piękną, zachęcającą do wyjścia pogodę. Jednak wszyscy musimy pamiętać, że dobra zabawa nie zwalnia nas z obowiązku dbania o swoje i innych bezpieczeństwo. Tym bardziej za granicą.
Pamiętajmy, aby nie wyłączać telefonów i pozostać w kontakcie z bliskimi. Ponadto zaopatrzmy się w numery telefonu do osób, z którymi przebywamy i miejsc, w których nocujemy. Nigdy nie pokazujmy dokumentów przypadkowym osobom.
Ekspertka apeluje, by podczas pobytu za granicą nie wyłączać swojego telefonu.
Umówmy się na hasło bezpieczeństwa, bo może się zdarzyć sytuacja, kiedy jedziemy do pracy, że zostaniemy oszukani przez pośrednika i wówczas ktoś, np. będzie podsłuchiwał nasze rozmowy - wyjaśniła i podpowiedziała, że takim hasłem może być np. pytanie o zdrowie osoby, która tak naprawdę nie istnieje czy o nieistniejącego pupila.
Co robić w przypadku zagrożenia?
Przede wszystkim należy powiadomić polską policję oraz skontaktować się z MSZ i konsulatem, opisać sytuację i przekazać, że zaginięcie zostało zgłoszone.
Ekspertka radzi również, by przed wyjazdem zapisać numery pomocowe, w szczególności konsulatu. Warto też poczytać o kulturze kraju, w którym się znajdziemy.
Nawet jeżeli wybierasz się do danego kraju nie po raz pierwszy, warto zapoznać się z wytycznymi Ministerstwa Spraw Zagranicznych dotyczącymi podróży zagranicznych, jak również wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia, aby być na bieżąco z zaleceniami dotyczącymi podróży do konkretnego kraju. W niektórych krajach mogą obowiązywać specjalne wymagania lub zasady, które różnią się od tych, które obowiązywały podczas Twojej ostatniej wizyty.
Jak wyliczyła, Fundacja Itaka od lat notuje rocznie około 13 tys. zaginięć. - 90-95 proc. osób odnajduje się lub jest odnajdywana, ale to nie zawsze są szczęśliwe zakończenia - podsumowała w Polsat News przedstawicielka organizacji.
Jeśli znajdziemy się w sytuacji zagrożenia, dojdzie do wypadku lub doznamy poważnego urazu, niezwłocznie powinniśmy się zgłosić po pomoc do odpowiednich służb. W takich przypadkach liczy się czas, dlatego nie warto zwlekać.