Żaden włoski bank nie upadnie
Żaden włoski bank nie upadnie i w związku z tym
żaden posiadacz oszczędności bankowych nie ponosi ryzyka -
oświadczył premier Silvio Berlusconi.
08.10.2008 | aktual.: 09.10.2008 12:37
Żaden włoski bank nie upadnie i w związku z tym żaden posiadacz oszczędności bankowych nie ponosi ryzyka - oświadczył premier Silvio Berlusconi na konferencji prasowej w środę wieczorem po nadzwyczajnym posiedzeniu rządu, poświęconym kryzysowi na międzynarodowych rynkach finansowych.
Rada Ministrów przyjęła dekret antykryzysowy, na mocy którego postanowiono utworzyć w trybie pilnym fundusz ochronny dla banków, przeżywających ewentualne trudności, w wysokości 20 miliardów euro.
Minister finansów Giulio Tremonti wyjaśnił, że celem dekretu jest, jak to ujął, "dodanie gwarancji państwa do już istniejących gwarancji, w przekonaniu, że nie będzie to potrzebne".
"Jestem tutaj, by zakomunikować Włochom, że włoski system bankowy jest zabezpieczony majątkowo w wystarczający sposób, ma wystarczającą płynność finansową, nie ma problemów z rekapitalizacją" - zapewnił premier Berlusconi.
Następnie dodał: "chciałbym powiedzieć wszystkim Włochom, by zachowali spokój, włoski system jest chroniony przez najmocniejsze gwarancje".
"Nie należy nawet zadawać pytania, czy powinno się iść do banku i wycofać pieniądze" - mówił szef rządu. Podkreślił z naciskiem: "nie sądzę, by materac mógł być lepszym sejfem niż włoski system bankowy".
"Mówimy to z całkowitym spokojem i absolutnym przekonaniem" - stwierdził premier.
Ocenił: "nie jesteśmy w takiej sytuacji, jak inne kraje" (PAP)
sw/ awl/ ana/