Zakonnice na emeryturze. Na jakie pieniądze mogą liczyć?

Podobnie jak księża, niektóre zakonnice otrzymują wynagrodzenie na podstawie umowy o pracę. Jak wylicza portal superbiz.pl, dotyczy to 10 proc. sióstr zakonnych. Są jednak zakonnice, które mimo wieloletniej posługi nadal muszą walczyć o dobre warunki umowy i normalne emerytury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

My nie mamy swoich pieniędzy, mówię o Zgromadzeniu Sióstr Świętej Katarzyny. Jeśli otrzymujemy wynagrodzenie za pracę, wszystko idzie do siostry przełożonej, a jeśli czegoś nam brakuje lub coś nam potrzeba, idziemy do niej i jej to zgłaszamy. Nie ma z tym większego problemu - opowiadała na TikToku zakonnica.

Środki na składki emerytalne zarówno księży, jak i sióstr zakonnych, pochodzą z Funduszu Kościelnego. Ten zasilany jest z budżetu państwa. W roku 2022 na Fundusz Kościelny wydano 200 mln zł. O tym, że siostry zakonne nie mają własnych pieniędzy, pisała również Marta Abramowicz, autorka książki "Zakonnice odchodzą po cichu":

Siostrom nie wolno posiadać żadnych dóbr, własnych pieniędzy, innych ubrań niż habit. O wszystko trzeba poprosić: o bieliznę, wyjście na spacer, zgodę na przeczytanie książki - czytamy w publikacji.

Z kolei kwestia emerytur wygląda tak, że siostry zakonne otrzymują świadczenia z Funduszu Kościelnego. Z ZUS-u natomiast mogą liczyć na minimalną emeryturę. Obecnie jest to 1588,44 zł brutto.

Nierzadko zdarza się, że pieniądze są przekazywane siostrze przełożonej, jeśli zakonnica pozostaje czynna. W odróżnieniu od księży wykonujących posługę kapłańską, zakonnice nie mają dochodów pochodzących z takich źródeł jak msze święte czy posługa podczas pogrzebów, chrztów czy ślubów.