Zarobki nad Tamizą

.

Na drugim biegunie, a więc wśród tych zarabiających najgorzej, znajdują się pakowacze, pracownicy zakładów spożywczych oraz sprzątacze i osoby zatrudnione sezonowo w rolnictwie. Za najniższe stawki pracują też pomywacze, roznosiciele ulotek oraz pracownicy myjni samochodowych.

Wysokimi zarobkami w brytyjskim sektorze budowlanym mogą się pochwalić polscy hydraulicy, elektrycy i monterzy rusztowań. Stawki oferowane Polakom w tych zawodach dochodzą do 15 funtów na godzinę. Dotyczy to jednak specjalistów zatrudnionych w angielskich firmach. Zarobki osób pracujących na Wyspach pod polskim kierownictwem nie są już tak wysokie.

Wśród dobrze wynagradzanych fachowców znajdują się również dekarze i stolarze, którzy zarabiają średnio 12-13 funtów na godzinę. Większe zróżnicowanie, jeśli chodzi o wysokość zarobków, występuję wśród murarzy i tynkarzy. W zależności od doświadczenia stawki oferowane w tych zawodach oscylują w granicach 8-13 funtów na godzinę. Nieco mniej bo 7,5-12 funtów zarabiają wykwalifikowani malarze. Ich mniej doświadczeni koledzy dostają około 6,50 funtów na godzinę. Pomocnik na budowie zarabia z reguły ustawowe minimum, a więc 6,31 funtów za godzinę.

Na wyższe dochody w branży budowlanej mogą liczyć Polacy pracujący pod szyldem własnej firmy. Pod warunkiem, że nie mają problemów ze znalezieniem zleceń i potrafią właściwie wycenić swoją pracę.

Atrakcyjne zarobki czekają też na Polaków w brytyjskiej branży motoryzacyjnej. Coraz więcej koncernów rozbudowuje swoje fabryki i zwiększa zatrudnienie. Większość nowych ofert kierowanych jest do pracowników linii produkcyjnej, od których nie wymaga się specjalistycznych kwalifikacji. Pracę w brytyjskich w fabrykach samochodów można dostać niemal "z ulicy", wystarczy tylko trafić do odpowiedniej agencji zajmującej się rekrutacją pracowników na zlecenie danego koncernu.

W zależności od zakładu oferowane zarobki oscylują w granicach 8,70 -11 funtów na godzinę. Przykładowo, w fabryce Toyoty w Burnaston (hrabstwo Derbyshire) można zarobić 9,2 funtów na godzinę. Miesięcznie daje to kwotę ponad 1550 funtów. Do tego dochodzą dodatkowe bonusy w postaci miesięcznych premii. Po kilku miesiącach pracy można liczyć na podwyżkę i atrakcyjny pakiet ubezpieczeniowy. Nie dotyczy to jednak osób pracujących zatrudnianych za posłannictwem przez agencji.

Zarówno branża przemysłowa, jak i spożywcza nie stwarza już tak dobrych warunków zatrudnienia. Stawki oferowane pracownikom niewykwalifikowanym w brytyjskich zakładach produkcyjnych rzadko przekraczają 7-8 funtów na godzinę, przy czym większość pracowników zatrudnionych przez agencje zarabia tam na poziomie płacy minimalnej.

Nasi rodacy pracują najczęściej przy taśmie na linii produkcyjnej, pakowaniu i sortowaniu produktów, obsłudze maszyn lub na magazynie. Pracownikom nie są stawiane specjalne wymagania, często wystarczy krótkie szkolenie.

Stosunkowo dobrze wynagradzanym zajęciem jest natomiast praca operatora wózka widłowego. Wysokość stawek zależy od zakresu powierzonych obowiązków związanych z obsługą magazynu, realizacją zamówień i prowadzeniem ewidencji. Polacy pracujący w oddziałach DHL zarabiają 7-9 funtów na godzinę. Stawki oferowane przez agencje są jednak nieco niższe. Pracując na kontrakcie, w dużym magazynie dystrybucji towarów znanej sieci handlowej na Wyspach, można zarobić 9 funtów na godzinę. W przypadku pracowników agencji stawka ta nie przekracza 7 funtów na godzinę.

Na podobnym poziomie wynagradzane są osoby przygotowujące posiłki w fast-foodach, pizzeriach oraz w pubach. To samo dotyczy kasjerów i asystentów sprzedaży, przy czym w tych ostatnich zawodach, z uwagi na bezpośredni kontakt z klientem, trzeba się wykazać dobrą znajomością języka angielskiego.

Pokojówki zarabiają w granicach 6,5 funtów na godzinę. Takie stawki oferuje na Wyspach sieć tanich hoteli Travelodge. Nieco więcej, bo 7-8 funtów na godzinę zarabiają pracownicy obsługi hotelu. Na wysokość wynagrodzenia nie mogą też narzekać recepcjoniści, których zarobki sięgają 19 tys. funtów rocznie.

Wśród dobrze opłacanych profesji znajduje się też zawód rzeźnika. Aby podjąć pracę w brytyjskiej branży mięsnej nie trzeba znać dobrze języka angielskiego. Wystarczy doświadczenie i odpowiednie kwalifikacje. Zawód rzeźnika to jeden z nielicznych, w którym znajdziesz zatrudnienie niemal od razu. Zarobki w tej branży są bardzo zróżnicowane. Polacy zatrudnieni przez brytyjskie agencje zarabiają przeważnie 6,31–8 funtów na godzinę. Wykwalifikowani pracownicy mogą liczyć na stawki w wysokości 9–11 funtów. Z kolei polskie agencje rekrutujące rzeźników do angielskich masarni oferują wynagrodzenie w granicach 7-8,5 funtów za godzinę. Do najbardziej poszukiwanych pracowników należą wykrawacze wołowiny i wieprzowiny.

Wielu naszych rodaków na Wyspach podejmuje też pracę w charakterze opiekunów w ośrodkach dla osób starszych lub niepełnosprawnych. Początkującym nie są stawiane specjalne wymagania. Wystarczą referencje. Kandydaci są natomiast poddawani testom mającym na celu sprawdzenia ich predyspozycji do tego typu pracy, nie mogą być również karani. Ponadto muszą znać język angielski. Zarobki początkujących pracowników wynoszą najczęściej minimalne 6,31 funtów/godz., bardziej doświadczonych dochodzą do 8-9 funtów. Atutem pracy w opiece jest tanie zakwaterowanie, a niekiedy również darmowe wyżywienie. Brytyjskie domy opieki dysponują mieszkaniami socjalnymi dla swoich pracowników lub wynajmują dla nich pokoje w kwaterach prywatnych.

Zarobki opiekunek dziecięcych wynoszą przeciętnie 7-9 funtów/godz. Tyle z reguły dostają nianie i mother's help (te ostatnie, mimo, że nie muszą mieć specjalistycznych kwalifikacji, mają więcej obowiązków). Wysoko wykwalifikowane opiekunki, takie jak childminders i nursery nurse mogą liczyć na stawkę w wysokości 10-12 funtów.

By wykonywać tę pracę, nie trzeba posiadać praktycznie żadnych kwalifikacji ani specjalnego doświadczenia. Nie jest też konieczna znajomość angielskiego. Należy jednak pamiętać, że sprzątacz sprzątaczowi nierówny. Bo można pracować w hotelu lub domu prywatnym jako tzw. housekeeper, można również sprzątać biura, a nawet hale produkcyjne (tzw. industrial cleaner). Na wszystkich stanowiskach płace są podobne (na poziomie stawki minimalnej lub niewiele ją przekraczające).

Na Wyspach popularnym zajęciem związanym ze sprzątaniem jest również mycie okien. By wykonywać pracę tzw. window cleanera wymagany jest często własny samochód lub przynajmniej prawo jazdy. Innych wymagań nie ma, choć trzeba pamiętać, że czasami jest to praca na wysokościach. Zarobki są jednak nadspodziewanie atrakcyjne. Przeciętnie wynoszą 6-8 funtów/godz., ale zdarza się, że przekraczają nawet 10 funtów.

Najgorzej opłacaną grupą polskich pracowników w Wielkiej Brytanii są osoby zatrudnione sezonowo w rolnictwie, głównie przy zbiorach warzyw i owoców.

Średnie stawki godzinowe oferowane Polakom w wybranych zawodach:

elektryk, hydraulik: 13-15 funtów,
monter rusztowań: 12-15 funtów,
stolarz, dekarz: 12-13 funtów,
murarz, tynkarz: 8-13 funtów,
wykwalifikowana opiekunka do dzieci: 10-12 funtów
wykwalifikowany rzeźnik: 9-11 funtów
pracownik fabryki samochodów 8,70-11 funtów
malarz: 7,5-12 funtów,
recepcjonista: 7,5-9 funtów,
operator wózka widłowego, pracownik magazynu dystrybucji towarów 7-9 funtów,
opiekun(ka) do dzieci: 7-9 funtów,
pracownik obsługi hoteli: 7-8 funtów,
kelner(ka): 6,5-8 funtów,
pracownicy parków rozrywki: 6,31-8 funtów,
pracownik linii produkcyjnej: 6,31-8 funtów,
pokojówka: 6,5-7 funtów,
pomocnik budowlany: 6,31-7,5 funtów,
sprzątacz(ka): 6,31-7 funtów,
pakowacz: 6,31-7 funtów,
pomocnik w kuchni: 6,31-7 funtów,
pomywacz: 6,31 funtów,
pracowni myjni samochodowej: 6,31 funtów,
roznosiciel ulotek, ankieterzy: 6,31 funtów,
pracownik sezonowy w rolnictwie: 6,31 funtów.

Maciej Sibilak

Sprawdź oferty pracy w Wielkiej Brytanii!