10.05. Warszawa (PAP) - Zarząd Zetkamy, producenta armatury przemysłowej i odlewów żeliwnych, zarekomendował pozostawienie w spółce zysku za 2010 rok. Zetkama pracuje nad kilkoma projektami akwizycyjnymi, ale nie są one bliskie zamknięcia - poinformowali na wtorkowej konferencji prasowej przedstawiciele spółki.
"Złożyliśmy wniosek, aby zysk za 2010 rok przeznaczyć na kapitał zapasowy. Chcemy w ten sposób zmniejszyć poziom zadłużenia spółki" - powiedział Leszek Jurasz, prezes Zetkamy. Spółka miała w 2010 roku 5,5 mln zł zysku netto.
"Realizacja prognozy na 2011 rok pozwoli nam wypłacić dywidendę" - dodał.
Zetkama planuje akwizycje, nie wyklucza emisji akcji do ich finalizacji.
"Pracujemy nad kilkoma projektami akwizycyjnymi, ale w tej chwili nie mamy tematu, który byłby bliski zamknięcia" - powiedział prezes.
"W zależności od wielkości projektu akwizycyjnego będziemy rozważać emisję nowych akcji" - dodał.
Prezes zaznaczył, że grupa ma potencjał rozwoju organicznego.
"Szacujemy, że 300 mln zł obrotu jest możliwe do wygenerowania bez dodatkowych nakładów inwestycyjnych" - powiedział. W 2010 roku spółka miała 196,4 mln zł przychodów.
Po zakupie udziałów od zarządzających Śrubeną, Grupa Zetkama będzie miała 99,46 proc. tej spółki.
"Finalizujemy nabycie udziałów od mniejszościowych akcjonariuszy Śrubeny. Za 12 proc. tej spółki zapłaciliśmy 2 mln zł, a aktywa netto odpowiadające nabytym akcjom wynoszą 4,8 mln zł. Dlatego w wynikach II kwartału będziemy mieli dodatkowy zysk brutto w wysokości 2,8 mln zł" - powiedział Piotr Wielesik, dyrektor finansowy Zetkamy.
W I kw. 2011 roku Zetkama miała 58,1 mln zł przychodów, 4,9 mln zł EBIT i 3,8 mln zł zysku netto. Uzyskane w I kwartale przychody odpowiadają 25 proc. prognozy na 2011 rok, a zysk netto 36 proc. prognozy. (PAP)
jru/ asa/
