Zbadali truskawki na targu. Wyniki nie pozostawiają złudzeń

Inspektorzy przeprowadzili kontrole jakości owoców i warzyw sprzedawanych na targach. Wyniki okazały się bardzo niepokojące. Oznaczanie truskawek pochodzących z Grecji jako polskich, to dopiero początek długiej listy nieprawidłowości.

TruskawkiZbadali truskawki na targu. Wyniki? Katastrofa
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  AS

W piątek 17 maja wieczorem inspektorzy z Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadzili kontrolę jakości sprzedawanych produktów - pisze serwis "Sady Ogrody".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dealer Rolls-Royce, McLaren, Aston Martina "Sprzedaję 2,5 tys aut rocznie" Piotr Fus w Biznes Klasie

Sprzedawcy oszukują klientów

Kontrolerzy pojawili się na terenie Kompleksu Handlowego Rybitwy w Krakowie. Serwis podaje, że część partii truskawek była niewłaściwie oznaczona. Ustalono, że owoce sprzedawane jako "polskie" w rzeczywistości pochodziły z Grecji.

Inne nieprawidłowości mogłyby być dla odbiorców jeszcze bardziej nieprzyjemne. Pod lupą znalazły się m.in. pomidory i ziemniaki. Inspektorzy natrafili na owoce i warzywa, które miały przerośnięte bulwy, a także były porażone zgnilizną i szarą pleśnią.

Minimalny mandat za takie praktyki to 500 zł. IJHARS ma jednak prawo ukarać nieuczciwego przedsiębiorcę karą w wysokości pięciokrotności uzyskanej korzyści majątkowej. Także potencjalnej, jeżeli owoce czy warzywa nie zostały jeszcze sprzedane.

Truskawka popularnym obiektem fałszerstw

Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Opolu wskazywał niedawno na triki, jakimi posługują się sprzedawcy truskawek, by wprowadzić konsumentów w błąd. Kontrolerzy wskazują na trzy podstawowe metody, których używają nieuczciwi sprzedawcy.

  • wskazywanie kraju pochodzenia niezgodnego z faktycznym
  • umieszczanie mało czytelnej informacji o faktycznym pochodzeniu truskawek spoza Polski i wmawianie klientom, że pochodzą one z Polski
  • brak pisemnej informacji o pochodzeniu owoców

IJHARS przypomniał w komunikacie, że sprzedawca ma obowiązek umieścić w widocznym miejscu informacje o państwie pochodzenia owoców i klasie ich jakości handlowej.

Wybrane dla Ciebie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce