Zestawienie wypowiedzi członków RPP od ostatniego posiedzenia

...

27.7.Warszawa (PAP) - Poniżej wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej od ostatniego posiedzenia w czerwcu.

MARIAN NOGA - 23.7 - GAZETA PRAWNA

"Nastawienie w polityce pieniężnej powinno być neutralne. Nie ma dziś przestrzeni do zmian stóp. Przynajmniej do końca roku".

"(...) Chciałbym, aby nasi następcy odziedziczyli po nas sytuację, w której wskaźnik inflacji stabilnie obniża się w kierunku 2,5 proc. Gospodarka będzie jeszcze wtedy w stadium spowolnienia, ale powinniśmy już widzieć pierwsze oznaki wzrostu".

"W (...) przypadku (stopy rezerwy obowiązkowej - PAP) naszym punktem odniesienia jest Europejski Bank Centralny, a tam stopa rezerw wynosi 2 proc. Mamy więc jeszcze miejsce na obniżkę o 100 pkt bazowych".

"Musimy najpierw sprawdzić, jak zadziałała pierwsza obniżka rezerwy. Jeśli tak, jak chcieliśmy - to wtedy dokonamy kolejnych obniżek. Na dziś widzę taką możliwość. Stopa rezerw może zostać obniżona o 100 pkt bazowych w jedynym ruchu albo w dwóch".

====================================================

HALINA WASILEWSKA-TRENKNER - 21.7 - TVN CNBC

"(Obniżka stóp w najbliższym czasie - PAP) moim zdaniem jest wątpliwa. Inne sygnały (niż CPI - PAP) z gospodarki i świata nie pokazują, żebyśmy musieli jeszcze obniżać stopy teraz, podczas wakacji. Może po wakacjach będziemy korygowali stopy procentowe".

"Mam nadzieję, że to nie będzie podwyżka. Ryzyko podwyżki zależy od przebiegu kolejnych projekcji na świecie".

"Moim zdaniem nic się nie powinno zmienić. Tak określam przestrzeń dla stóp w najbliższym czasie".

"Jeśli okaże się, że faktycznie kryzys zaczyna się kończyć, to nowa Rada będzie stała przed koniecznością podwyższania stóp w drugiej połowie przyszłego roku".

====================================================

MARIAN NOGA - 21.7 - TVN CNBC

"Od ostatniego posiedzenia (RPP - PAP) wydarzyło się bardzo wiele rzeczy, ja biorę pod uwagę zawsze bilans ryzyk: czynniki, które pozwalają inflacji zejść do celu (bo ona nie jest w celu, wynosi 3,5 proc.) i czynniki, które przeszkadzają inflacji bieżącej schodzeniu do celu".

"Okazuje się, że przeważają czynniki, które hamują zejście tej bieżącej inflacji do celu. A w związku z tym osobiście nie widzę przestrzeni do obniżek stóp, ani też nie myślę oczywiście o żadnych podwyżkach".

"Uważam, że jesteśmy jak gdyby w nastawieniu neutralnym i na razie moim zdaniem RPP nie powinna zmieniać stóp procentowych".

====================================================

DARIUSZ FILAR - 21.7 - PAP

"W tej chwili jest stworzona dobra sytuacja wyjściowa. Jeżeli w gospodarce zacznie się ożywienie, banki mają z czego ruszyć z akcją kredytową".

"Wydaje mi się, że należy uchronić kolejną Radę od konieczności zbyt gwałtownego zacieśnienia polityki pieniężnej w momencie, kiedy powróci koniunktura. Należy podkreślić, że mierzony ex post poziom realnej stopy procentowej w Polsce wynosi zero i należy do najniższych poziomów w Europie. Nie widzę obecnie pola do obniżek stóp procentowych".

"Cały czas twierdzę, że głównym problemem banków jest w tej chwili nie płynność, a wycena ryzyka. Tak długo, jak banki mają utrudnioną tę wycenę, z wielką akcją kredytową nie ruszą".

"To jest kolejny element, który z mojego punktu widzenia wskazuje na to, że w przypadku obu instrumentów polityki pieniężnej (stóp proc. i stopy rezerwy obowiązkowej - PAP) jest czas na zrobienie sobie dłuższej przerwy".

====================================================

JAN CZEKAJ - 17.7 - PAP

"Realna stopa procentowa wynosi obecnie zero. Zobaczymy, w którą stronę się ona będzie przechylać - w dodatnią czy ujemną. Miejsca na gwałtowne ruchy stóp procentowych w dół nie ma. Inflacja w kolejnych miesiącach będzie niezwykle ważna".

"Będziemy patrzeć, co się będzie działo w gospodarce. Niewątpliwie istotne będą dane o PKB za II kwartał. RPP pozna je po sierpniowym posiedzeniu".

"Dane dotyczące czerwcowej inflacji są mniej więcej neutralne, jeśli chodzi o produkcję, też wielkiego zaskoczenia nie ma. Nie ukazało się nic takiego, co by zmieniało obraz sytuacji. Podejmujemy decyzje dotyczące stóp procentowych, kiedy jest to uzasadnione, RPP obniżyła je w czerwcu".

====================================================

MARIAN NOGA - 16.7 - POLSKA THE TIMES

"Już dalej nie możemy obniżać stóp, bo realna stopa zeszła w tej chwili do zera. Nie możemy także dlatego, że obniżając stopy, obniżamy też oprocentowanie naszych obligacji. Rząd miałby więc przez nas spore kłopoty ze sprzedażą swoich papierów, by spłacać narastający dług publiczny".

====================================================

ANDRZEJ SŁAWIŃSKI - 15.7. - RZECZPOSPOLITA

"Skala ewentualnych zmian (stóp procentowych w Polsce - PAP) będzie zależała od koniunktury w gospodarce globalnej. A tu sytuacja jest wciąż niepewna".

"Dla banków centralnych ważna jest wysokość realnych stóp procentowych, które w Polsce są już niskie. RPP już wcześniej obniżyła ich realny poziom, dostosowując go do szybko słabnącej koniunktury. Trudno zakładać, że obecna realna wysokość stóp NBP hamuje wzrost gospodarczy".

"Jeśli jesteśmy gospodarką doganiającą kraje wysoko rozwinięte, to wysokość stóp, która sprzyja utrzymywaniu się równowagi w naszej gospodarce, jest wyższa niż w krajach rozwiniętych. Porównywanie naszej polityki pieniężnej do polityki Rezerwy Federalnej lub tej w strefie euro jest nie w pełni uprawnione".

====================================================

DARIUSZ FILAR - 14.7 - TVN CNBC

"Na razie to są dopiero pierwsze dwa tygodnie obowiązywania nowej rezerwy, ale my przede wszystkim w tej chwili obserwujemy bardzo wysoką nadpłynność sektora bankowego jako całości, to jest 41,5 mld sprzedanych bonów 7-dniowych".

"Jeżeli nawet od tego odliczmy to, w co bank zasila sektor bankowy, ponad 11 mld w tych operacjach zasilających, to zostaje nam różnica 30 mld i to znaczy, że te 30 mld funkcjonuje pomiędzy sektorem bankowym a bankiem centralnym, a nie w operacjach banków komercyjnych z klientami".

"To póki co raczej wskazywałoby na potrzebę powściągliwości w dalszych redukcjach stopy rezerw obowiązkowych. Nie zauważyliśmy jakiegoś wyraźnego zdynamizowania akcji kredytowej".

====================================================

STANISŁAW OWSIAK - 14.7 - PAP

"Myślę, że oscylujemy wokół docelowego poziomu stóp procentowych, który jest przyjazny gospodarce i obniżaniu się inflacji".

"Jeżeli jakieś dramatyczne dane z gospodarki się nie pojawią, a takich się nie spodziewamy, to w najbliższych miesiącach nie należy oczekiwać zmiany poziomu stóp".

"Inflacja jest pod kontrolą. Powinna nadal spadać pod warunkiem silniejszego spadku cen żywności, niż to miało miejsce do tej pory oraz stabilności kursu. Jest pewne zagrożenie ze strony cen ropy, ale wydaje się, że niewielkie - w tym wypadku ważny jest kurs złotego".

Członek RPP dodał, że Rada obserwuje skutki decyzji, dotyczącej obniżenia poziomu stopy rezerwy obowiązkowej do 3,0 proc.

"Z obserwacji wynika, że należy tym instrumentem posługiwać się ostrożnie".

====================================================

DARIUSZ FILAR - 14.7 - GAZETA WYBORCZA

"Wprawdzie obecnie stopa realna w Polsce mierzona ex post wynosi zero i jest niższa od stopy Europejskiego Banku Centralnego (tam wynosi 1 proc.), ale podwyżki w warunkach trwającego spowolnienia gospodarczego nie wydają się możliwe".

"Do końca kadencji obecnej RPP pozostały dwa kwartały. To za mało, by wpłynąć na poziom CPI, jaki GUS odnotuje przed ostatnim posiedzeniem RPP. Ten poziom jest już zdeterminowany i najprawdopodobniej zbliżony do górnej granicy odchylenia od celu inflacyjnego".

====================================================

DARIUSZ FILAR - 6.7 - TOK FM

"Konsumpcja wciąż się broni. Nie ma powodów, żeby następowało tu jakieś gwałtowne hamowanie. Wzrost płac wciąż ma miejsce. Oczywiście w kolejnych miesiącach słabszy, ale jednak cały czas tych dochodów do dyspozycji Polacy mają więcej. Przy spadającej wolno - bo wolno - ale jednak obniżającej się inflacji - efekt realny tego też jest na plusie".

"Nie nastąpiła jakaś masowa fala powrotów emigrantów i transfery do Polski wciąż płyną, włączając się do konsumpcji. Tak że wydaje się, że tu cały czas jest pewien działający motor wzrostu".

Zdaniem Filara elementem, który do wzrostu PKB się dokłada są także inwestycje sektora publicznego.

====================================================

MARIAN NOGA - 3.7 - TVN CNBC

"Zobaczyliśmy projekcję inflacji i PKB NBP. Przebieg tej inflacji nie jest jakiś kłopotliwy dla RPP, jednak z jej przebiegiem związany jest szereg ryzyk. (...)Myślę, że w grudniu tego roku inflacja może dojść do 4 proc(...) Czynniki, które łagodzą procesy inflacyjne to ujemna luka popytowa i słabnący PKB".

"Gdy zważymy te czynniki widać wyraźnie, że nie ma przestrzeni dla obniżek stóp procentowych w tym roku".

"Tak, jakbyśmy się znajdowali w nastawieniu neutralnym".

"Jeżeli chodzi o stopę depozytową, ona się obniża razem z referencyjną. Myślę, że można (ją obniżyć mocniej - PAP). Nawet może być zero proc. Tylko problem polega na tym, że ona jest podstawą naliczania punktów SWAP. NPB musi zmienić tę procedurę - wtedy to jest możliwe".

Noga dodał, że obniżka stopy rezerwy obowiązkowej o 1 punkt proc. w krótkim czasie jest bardzo realna.

====================================================

JAN CZEKAJ - 2.7 - TVN CNBC

"Nie wykluczyłbym dalszych obniżek stóp procentowych. Zobaczymy jakie będą bieżące dane o produkcji, PKB za drugi kwartał i jak będzie się kształtowała inflacja. Na podstawie tych danych będziemy podejmować decyzje".

"To, że inflacja będzie spadać to wiemy od jakiegoś czasu i to nie jest zaskoczenie. Możemy się mylić co do dynamiki spadku, ale to, że będzie spadać nie ulega wątpliwości".

"Mamy jeszcze kilka tygodni do posiedzenia RPP. Będą ukazywały się informacje, twarde dane o inflacji w czerwcu, bo na razie to są tylko szacunki. Inflacja będzie niewątpliwie kluczowa".

====================================================

MIROSŁAW PIETREWICZ - 1.7 - PAP

"Sądzę, że nie powinniśmy jeszcze korygować nastawienia w polityce pieniężnej, myślę, że nadal będziemy utrzymywali nastawienie łagodne, co by nie wykluczało przynajmniej jeszcze jednej obniżki stóp procentowych w tym roku".

"Nie sądzę, żeby lipiec był miesiącem decyzji o obniżce stóp. To raczej będzie miesiąc oczekiwania na dalsze dane. Zwłaszcza ważne będą te za I półrocze, a te będą znane najwcześniej w sierpniu".

"W mojej ocenie nie będzie wcześniej warunków do tego, żeby wyrobić sobie obraz pozwalający na podjecie decyzji o obniżce stóp. Dane za I półrocze pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy jest potrzeba dalszej korekty stóp, czy pozostawienia ich bez zmian".

====================================================

STANISŁAW NIECKARZ - 30.6. - BLOOMBERG

"W obecnej sytuacji pozostawanie w łagodnym nastawieniu w polityce pieniężnej jest w pełni uzasadnione. Brak zagrożeń dla celu inflacyjnego przez najbliższe 12 miesięcy i w 2011 r., powoduje, że Rada Polityki Pieniężnej jest zobowiązana przez prawo do wspierania wzrostu gospodarczego, co jest dokonywane przez wszystkie banki centralne na świecie".

"Pozostawanie w łagodnym nastawieniu oznacza w obecnej sytuacji możliwość jeszcze jednego cięcia stóp procentowych. W mojej opinii nie powinno to być głębokie cięcie, a jedynie pewna korekta".

"Kiedy nastąpi redukcja stóp - to będzie zależało od wyników gospodarczych, sytuacji fiskalnej oraz lepszej oceny wpływu poprzednich obniżek stóp. Takiej oceny będzie można dokonać we wrześniu".

====================================================

MARIAN NOGA - 25.6 - PAP

"Moim zdaniem bilans czynników przemawiających za kolejną obniżką stóp procentowych i pozostawieniem ich bez zmian jest zrównoważony. Powoduje to sytuację, jakbyśmy się znajdowali w nastawieniu neutralnym, czyli czekanie ze zmianami stóp procentowych".

"Z projekcji wynika, że inflacja jest pod kontrolą. Natomiast w mojej ocenie istnieje wiele zagrożeń przebiegu tej ścieżki inflacyjnej. Są poważne ryzyka, że inflacja może nie osiągnąć celu tak szybko, jak przewiduje projekcja. Dlatego do operacji na stopach procentowych należy podchodzić bardzo ostrożnie".

"Zobaczymy, czy majowa obniżka stopy rezerwy obowiązkowej okaże się skuteczna. Jeśli tak, to można by dokonywać kolejnych kroków, obniżając tylko stopę rezerwy obowiązkowej, a referencyjną zostawić bez zmian".

====================================================

HALINA WASILEWSKA-TRENKNER - 25.6 - RADIO PIN

"Trudno odpowiedzieć, czy (poziom stóp - PAP) jest właściwy, natomiast można powiedzieć wprost, że jeżeli przyjmiemy, że inflacja faktycznie ukształtuje się w tym przedziale (wskazanym przez projekcję inflacji NBP - PAP), stopa referencyjna jest prawie zerowa realnie i pole do dalszych obniżek jest minimalne".

"Ja osobiście nie widzę potrzeby ich dalszych obniżek w najbliższym czasie. Najbliższy czas to może być do końca roku, aczkolwiek bardzo pilnie trzeba patrzeć na to, co się dzieje na rynkach światowych. Jeśli faktycznie ruszy fala ożywienia, zmiany cen surowców mogą się okazać dla nas zagrożeniem inflacyjnym".

"Paradoksalnie może się okazać w pewnym momencie, że podwyżka byłaby decyzją lepszą niż obniżka. Jeżeli by te procesy, o których się w tej chwili mówi - że to pierwsze kiełkujące oznaki, bardzo bujnie się rozwinęły - to tak się może zdarzyć".

====================================================

ANDRZEJ SŁAWIŃSKI - 25.6 - TVN CNBC

"Jeśli będą zmiany stóp procentowych, to nie oczekiwałbym na bardzo duże, bo realny poziom stopy procentowej jest niski w Polsce".

"Banki centralne patrzą na realny poziom stóp procentowych. I realny poziom stopy procentowej w Polsce jest niski, nawet powiedziałbym - bardzo niski, czego nie trzeba specjalnie uzasadniać".

"Będzie to wszystko (ewentualne kolejne obniżki stóp - PAP) zależało od tego, na ile dekoniunktura w Polsce będzie się pogłębiać - czy zgodnie z oczekiwaniami, czy mniej, czy może silniej"

"Z drugiej strony na ile zmaterializuje się to ryzyko wzrostu cen surowców i cen żywności na globalnym rynku. Też nie wiemy, jak problemy budżetu wpłyną na wysokość podatków pośrednich, co też by wpłynęło na inflację".

====================================================

DARIUSZ FILAR - 25.6 - DZIENNIK

"(napływające z gospodarki dane - PAP) będą decydowały o kolejnych ruchach Rady Polityki Pieniężnej. Już dane o drugim kwartale, które będziemy mieli w końcu sierpnia, będą stanowiły pierwszą weryfikację trafności projekcji inflacyjnej".

"Podkreślaliśmy, że od końca czerwca będzie już obowiązywała niższa stopa rezerwy obowiązkowej - o czym zadecydowaliśmy na poprzednim posiedzeniu rady. Teraz dokonaliśmy obniżki stóp. Zobaczymy, jak te dwa połączone narzędzia wpłyną na rynek międzybankowy".

====================================================

JAN CZEKAJ - 25.6 - PAP

"Przestrzeń do obniżek stóp procentowych jest - czy ona będzie zagospodarowywana, tego nie wiem. To będzie uzależnione od tego, jak się będzie kształtowała bieżąca inflacja oraz napływające dane ze sfery realnej".

"Kolejne dane makroekonomiczne będą nam przybliżać, jaki jest obraz gospodarki, pokażą mniej więcej, czy ten scenariusz z projekcji się realizuje, czy nie.

"Mamy nadal łagodne nastawienie w polityce pieniężnej, co oznacza, że dalsze obniżki stóp są możliwe, aczkolwiek nie przesądzone. To nie znaczy, że jesteśmy zobowiązani do obniżania. Mamy projekcję, teraz będziemy patrzeć, na ile się ona sprawdza".

====================================================

SŁAWOMIR SKRZYPEK - 24.6 - KONFERENCJA PO POSIEDZENIU RPP

"Jesteśmy nadal w cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Obniżki są prawdopodobne".

"Są możliwe ruchy na tej stopie (rezerwy obowiązkowej - PAP).(...) Będziemy obserwowali kształtowanie się poziomu 3 miesięcznego WIBOR-u oraz jak obniżenie (stopy rezerwy obowiązkowej w maju - PAP) będzie wpływało na wzrost akcji kredytowej w sektorze i od tego uzależniamy decyzję. Istnieje przestrzeń do poziomu EBC".(PAP)

jba/ gor/

Źródło artykułu:PAP
finansestopyrpp

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)