Złoty bez zmian, niewielkie osłabienie rynku obligacji
Zadaniem analityków w czwartek rynek
walutowy był bardzo spokojny, kolejny dzień może być podobny. Po
czwartkowym lekkim osłabieniu długu, w piątek możliwy jest dalszy
niewielki spadek cen i wzrost rentowności papierów średnio- i
długookresowych.
_ Czwartkowa sesja na rynku walutowym była bardzo spokojna. Złoty, podobnie jak inne waluty regionu, poruszał się w wąskim paśmie wahań, bez żadnych gwałtownych ruchów _ - powiedział PAP Henryk Sułek z Millennium.
_ Rynek potrzebuje kilku spokojnych dni, kiedy nic się nie dzieje. Nie było widać nawet reakcji na informację o dymisji premiera Czech. Duże wahania kursów walut po kilka groszy dziennie nikomu nie służą _ - dodał.
_ Osobiście uważam, że złoty może się umocnić poniżej poziomu 4,50 za euro w krótkim okresie _ - powiedział Sułek.
W czwartek premier Czech Mirek Topolanek złożył dymisję.
Zdaniem analityków w piątek możliwy jest dalszy niewielki spadek cen i wzrost rentowności papierów średnio- i długookresowych.
_ Bardzo małe obroty w czwartek na rynku obligacji przyczyniły się do lekkiego wzrostu rentowności na długim końcu, pozostałe ceny były dość stabilne _ - powiedział PAP Maciej Gałuszka z Kredyt Banku.
_ W piątek, w zależności od sytuacji na światowych rynkach, możliwa jest dalsza niewielka korekta. W przypadku papierów średnio- i długookresowych możliwy jest spadek cen i wzrost rentowności. Ponadto w najbliższym czasie wpływ na rynek będą miały dane makro _ - dodał.
(PAP)