Złoty coraz mocniejszy

Pomimo marazmu panującego w poniedziałek na rynkach polski złoty umocnił się. Wczoraj mogliśmy zaobserwować kolejne miesięczne minima w wycenie EUR, USD i CHF w odniesieniu do PLN.

Złoty coraz mocniejszy
Źródło zdjęć: © internetowykantor.pl

23.07.2013 | aktual.: 23.07.2013 10:48

Marazm trwający w poniedziałek wynikał przede wszystkim z prawie pustego kalendarza makroekonomicznego w tym dniu. Złoty rozpoczął tydzień od umocnienia o ponad 2 grosze w odniesieniu do głównych walut, a tym samym kontynuował trend z zeszłego tygodnia. Cieszą się kredytobiorcy, posiadający kredyty w obcych walutach, ponieważ silny złoty oznacza mniejszy wydatek na zakup waluty na spłatę kolejnej raty.

Jedyne dane, którym wczoraj przyglądali się inwestorzy to wyniki sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA za czerwiec. Odczyt okazał się niższy od rynkowego konsensusu, a także gorszy od poprzedniego odczytu. Oczekiwano poziomu 5,25 mln sprzedanych domów, odczyt wyniósł 5,08 mln, poprzednio 5,14 mln. Dane te jednak nie wpłynęły znacząco na kwotowania dolara.

Dzisiejszy dzień pod względem publikacji danych makro zapowiada się znaczniej lepiej. O 10:00 poznaliśmy wyniki sprzedaży detalicznej w Polsce. Rynek oczekiwał wzrostu w skali roku o 1,1%. Odczyt na poziomie 1,8% okazał się znacznie lepszy od oczekiwań, ale nie wpłynął na wycenę rodzimej waluty. Główny Urząd Statystyczny zaprezentował aktualną wysokość stopy bezrobocia, która wyniosła 13,2%, a więc zgodnie z oczekiwaniami.

O 14:00 Centralny Bank Węgier przedstawi swoją decyzję ws. stóp procentowych. Ekonomiści oczekują obniżki o 25 punktów bazowych do poziomu 4%. Poprzednia obniżka miała miejsce w czerwcu (cięcie o 25 p.b.), a w opinii wielu ekonomistów można spodziewać się, że główna stopa procentowa na Węgrzech zostanie w tym roku obniżona do poziomu 3,75%.

Dane, które napłyną do nas zza oceanu nie powinny spowodować dzisiaj zawirowań na rynku. O 15:00 poznamy indeks cen nieruchomości FHFA. Prognozuje się poziom 0,9% w ujęciu miesięcznym. Godzinę później nastąpi odczyt indeksu Fed z Richmond za lipiec (oczekiwania: 7 pkt., poprzednio 8 pkt.).

Ciekawsze publikacje makroekonomiczne będą miały miejsce dopiero jutro, kiedy to poznamy wstępne odczyty indeksów PMI dla gospodarek USA, Chin, Niemiec oraz Strefy Euro.

Komentarze do wykresów:

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego EUR/PLN, za okres od 23.04.2013 do 23.07.2013

Kurs EUR/PLN znajduje się w szerokim kanale. Od początku ubiegłego tygodnia możemy zaobserwować trend umacniający złotego, ograniczony od góry linią wyrysowaną pod dużym kątem. Na chwilę obecną ograniczeniem dla dalszego osłabiania się euro jest testowane aktualnie zniesienie 38,2% Fibonacciego na poziomie 4,2090. Oporem dla wzrostu EUR/PLN w przypadku korekty może być przebite 50% zniesienie Fibonacciego na poziomie 4,2350.

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego CHF/PLN, za okres od 23.04.2013 do 23.07.2013

Frank szwajcarski, po osiągnięciu maksymalnego poziomu 3,5540 od niemal trzech tygodni traci sukcesywnie do złotówki i porusza się w kanale spadkowym. Z wyrysowanej formacji trójkąta nastąpiło wybicie dołem, przez co osłabienie CHF w ujęciu do PLN może nabierać tempa. W przypadku ruchu w górę oporem będzie 3,4300, czyli 50% zniesienie Fibonacciego.

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego USD/PLN, za okres od 23.04.2013 do 23.07.2013

Kurs USD/PLN od kilku dni porusza się dość dynamicznie w dół i dotarł do poziomu 3,19, gdzie zapewne będzie testował wsparcie wynikające z dolnego ograniczenia szerokiego kanału wzrostowego. Oporem dla ewentualnych wzrostów będzie m. in. poziom 3,2300, czyli 38,2% zniesienia Fibonacciego.

Obraz
© (fot. internetowykantor.pl)

Wykres kursu średniego GBP/PLN, za okres od 23.04.2013 do 23.07.2013

Kurs GBP/PLN znajduje się obecnie w trendzie spadkowym, aczkolwiek wzrost wartości GBP względem USD przełożył się na ruch korekcyjny na tej parze walutowej w ostatnich dniach. Najbliższym ograniczeniem dla wzrostów są okolice 4,9250, czyli górne ograniczenie kanału spadkowego. W przypadku dalszego spadku wartości GBP/PLN do pokonania pozostaje poziom 4,8950, czyli zniesienie 23,6% Fibonacciego.

Marcin Rogalski
specjalista cash management
Internetowykantor.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także