"Złoty dostaje rykoszetem w związku z problemami Włoch"

Osłabienie złotego jest rykoszetem problemów związanych z zadłużeniem Włoch. Złoty ma szansę się umocnić "po szczycie problemów", a wysoki kurs franka nie stanowi zagrożenia dla systemu bankowego i kredytobiorców - powiedział wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.

Zdaniem Radziwiłła osłabienie złotego jest sygnałem zniecierpliwienia rynków co do konsekwentnego i ostatecznego rozwiązania problemów wewnątrz strefy euro.
- Oczywiście niepokój jest duży, bo dotyczy trzeciego największego kraju strefy euro, czyli Włoch. To jest poważne zagrożenie. Poziom zadłużenia jest tam wysoki, przy rosnących kosztach jego obsługi jest tam ryzyko poważnych trudności. Jeśli o nas chodzi, to jest tylko rykoszet - powiedział dziennikarzom w Sejmie wiceminister.

Dodał, że osłabienie złotego jest stosunkowo duże, ale poziom naszego długu jest "fundamentalnie dość stabilny".
- Jesteśmy daleko od centrum tego kryzysu - uważa wiceminister. Jego zdaniem złoty ma szansę się umacniać, "po szczycie tych problemów". Pytany, czy MF rozważa sprzedaż euro na rynku, Radziwiłł powiedział, że "cały czas sprzedajemy i dzisiaj także sprzedawaliśmy", co jest konsekwencją umowy resortu finansów z NBP. Dodał, że także w poniedziałek ministerstwo wymieniało euro na rynku.

- Naszym celem nie jest kurs. Sprzedaż wpływa stabilizująco, ale to jest wtórny efekt sprzedaży - powiedział. Zastrzegł, że celem MF nie jest umocnienie bądź osłabienie złotego. Radziwiłł dodał, że MF ma "sporo euro w tej chwili do wymiany" i będzie dalej sprzedawać tę walutę. Zastrzegł, że wielkość sprzedaży wynika z potrzeb beneficjentów środków unijnych.

Radziwiłł pytany był, czy wysoki kurs franka szwajcarskiego nie stanowi zagrożenia dla systemu bankowego.
- To jest bardzo punktowy moment (...) można spodziewać się, że wzmocnienie franka szwajcarskiego będzie trwało jakiś czas. Jeśli chodzi o efekt dla systemu bankowego, na obsługę kredytów walutowych, to jest bardzo punktowe, może się odbić wyższymi wpłatami jednej czy dwóch rat. Potem sytuacja wróci do normy. Nie jest to zagrożenie dla systemu albo dla ludzi, którzy mają kredyty wyrażone we franku szwajcarskim - powiedział.

Pytany, czy rząd może podjąć działania w celu osłabienia kursu franka, powiedział, że to "rynek wyznacza kursy walutowe, a rząd nie podejmuje decyzji w takich sprawach".

Wybrane dla Ciebie
Chcesz płacić mniej za ogrzewanie? Oto popularne błędy
Chcesz płacić mniej za ogrzewanie? Oto popularne błędy
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"