Trwa ładowanie...
d1ft7ly
24-10-2014 10:10

Złoty pozostaje pod presją niesprzyjających nastrojów na rynkach światowych

Warszawa, 24.10.2014 (ISBnews/ KantorOnline.pl) - Złoty pozostaje pod silną presją niesprzyjających mu nastrojów na rynkach światowych. Polska waluta "cierpi" na przegrywającym od pewnego czasu o względy inwestorów pojedynku euro z amerykańskim dolarem, "doładowywanym" kolejnymi, pozytywnymi wiadomościami z amerykańskiej gospodarki. Obawy o stan, a przede wszystkim przyszłość europejskiej gospodarki zaś są ogromne.

d1ft7ly
d1ft7ly

W trakcie czwartkowej sesji poznaliśmy szereg istotnych danych makroekonomicznych, które teoretycznie winny były wspomóc nasza walutę. Poznane odczyty PMI dla strefy euro i poszczególnych krajów euro landu w większości zaskoczyły pozytywnie. W górę poszybowały między innymi wskaźniki dla niemieckiej gospodarki, a także dla całego euro landu- osiągając odpowiednio 51,8 pkt ( konsensus: 49,5 pkt) oraz 50,7 ( konsensus:49,9 pkt.). Jedynie , co ostatnio stało się normą, rozczarował odczyt z Francji, osiągając 47,3 pkt. względem oczekiwanego 48,5 pkt. Dodatkowo dobrymi okazały się dane na temat bezrobocia za trzeci kwartał w Hiszpanii, które okazało się niższe od oczekiwań i spadło do poziomu 23,67 % (prognoza: 24,3 %). Dane te jednak nie wystarczyły, aby na trwałe wzmocnić wspólną walutę na rynku i wspomóc złotego. Przyczyniły się do tego niewątpliwie również popołudniowe dane makro z USA. Szczególnie indeks wyprzedzający -Conference Board, osiągając wynik 0,8 proc ( prognoza 0,6 proc.) nastroił pozytywnie
inwestorów do amerykańskiej waluty.

Początkowo kurs EUR/USD poszybował w górę, nie zdołał jednak trwale przebić poziomu 1,2670 i w drugiej części dnia powrócił w okolice 1,2630. W przypadku złotego, silnie skorelowanego z euro, sytuację mieliśmy podobną. Po dość wyraźnym, skokowym umocnieniu względem głównych walut, nasza waluta do końca dnia już tylko traciła. Ostatecznie na zamknięciu czwartkowej sesji za euro płacono nieco ponad 4,23 PLN, za amerykańskiego dolara 3,35, za franka szwajcarskiego 3,51 a za funta 5,36. Bez większego znaczenia dla wyceny złotego okazały się podane przez GUS bardzo dobre dane z rynku pracy. Stopa bezrobocia na koniec września wyniosła 11,5 proc wobec 11,7 proc. na koniec sierpnia oraz 13 proc. w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. Nieco większe zainteresowanie wzbudziła publikacja tzw. ?minutes" z październikowego spotkania RPP. Wynika z niego, że zdaniem części członków Rady, dalsze cięcia i to już w najbliższym miesiącu, są możliwe. Może to być kolejnym czynnikiem osłabiającym złotego przed zbliżającym
się listopadowym posiedzeniem Rady.
W piątek, przy braku istotnym publikacji gospodarczych zarówno krajowych jak i ze świata, mogących wzmóc zmienność na rynku, będziemy zapewne świadkami próby konsolidacji wokół poziomów osiągniętych wczoraj.

Wydarzeniem numer jeden w przyszłym tygodniu, będzie posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, na którym zakończony zostanie program skupu aktywów QE3. Rynki uważnie wsłuchiwać się będą w wypowiedzi stamtąd płynące, szczególnie w sprawie oczekiwanych podwyżek stóp za oceanem. Nadto coraz ciążyć będzie zbliżające się posiedzenie naszej Rady Polityki Pieniężnej, co w kontekście poznanych w "minutes" wypowiedzi jej członków, może grać na osłabienie złotego.
Damian Papała, Dealer walutowy KantorOnline.pl

(ISBnews/ KantorOnline.pl)

d1ft7ly
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ft7ly