Zmiany w emeryturach. Seniorzy obejdą się smakiem? Duże kontrowersje
Projekt ustawy o emeryturach czerwcowych budzi liczne zastrzeżenia. Rządowe Centrum Legislacji oraz inne instytucje krytykują brak wyrównań za przeszłe lata i krótki termin na składanie wniosków. Zmiany mają wejść w życie 1 lipca 2025 r.
Zmiany w emeryturach. Seniorzy obejdą się smakiem?
Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano uwagi do projektu ustawy dotyczącej emerytur czerwcowych, które mają naprawić sytuację osób przechodzących na emeryturę w czerwcu w latach 2009-2019. Jak podaje serwis prawo.pl, projekt zakłada ponowne ustalenie wysokości świadczeń, ale tylko na wniosek seniora. Budzi to wiele kontrowersji.
Rządowe Centrum Legislacji wskazuje, że wymóg składania wniosków w krótkim terminie - sześciu miesięcy - może wykluczyć niektóre osoby z możliwości skorzystania z nowych przepisów. Co więcej, jak pisaliśmy w WP Finanse, projekt zakłada brak wyrównań za okresy przed ponownym ustaleniem wysokości emerytur. Pomysł ten jest krytykowany przez różne instytucje, w tym NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka w Polsce droższa od słowackiej? Porównaliśmy ceny
Projekt ustawy przewiduje, że nowe przepisy wejdą w życie 1 lipca 2025 r., z wyjątkiem artykułu dotyczącego informowania przez ZUS, który zacznie obowiązywać 1 kwietnia 2025 r. Rada Nadzorcza ZUS sugeruje wydłużenie vacatio legis, aby zapewnić odpowiedni czas na przygotowanie się do zmian.
Wyrównań emerytur nie będzie?
W ostatnich doniesieniach medialnych pojawiły się wiadomości, że w przypadku wejścia w życie nowej ustawy, emeryci, którzy zakończyli aktywność zawodową w czerwcu w latach 2009-2019, mogliby otrzymać wyrównanie za okres, w którym ich świadczenia były niższe.
Dlaczego doszło do takiej sytuacji? Karol Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy w HRK Payroll Consulting, tłumaczył, że emerytura wyliczana w czerwcu była mniej korzystna dla seniora, ponieważ wartość kapitału nie była zwaloryzowana. W związku z tym otrzymywał on potem niższe świadczenia.
Z ustaleń WP Finanse wynika jednak, że na ten moment projektowane przepisy nie przewidują wypłat wstecz za lata obowiązywania mniej korzystnych zasad.
Dotychczasowy sposób obliczania świadczeń nie został zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny, dlatego zmiany dotyczą przyszłości - tłumaczył w komentarzu dla WP Finanse wydział prasowy Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS).
