Trwa ładowanie...
d3vqp94
29-06-2015 13:59

Zmiany w Prawie pocztowym nie nadążają za rozwojem rynku - XIII Debata ISBnews

Warszawa, 29.06.2015 (ISBnews) - W zakresie liberalizacji rynku pocztowego w ostatnich 2 latach nastąpił szereg pozytywnych zmian, była to jednak w dużej mierze zasługa oddolnych inicjatyw podmiotów tego rynku, a nie legislacji, która wciąż sprzyja dawnemu monopoliście. Pełne uwolnienie rynku wymaga więc kolejnej nowelizacji ustawy Prawo pocztowe, uważają uczestnicy XIII debaty eksperckiej agencji ISBnews pt. "Liberalizacja rynku pocztowego - czy po ponad 2 latach rzeczywiście nastąpiła?". Aktywny udział w ulepszaniu prawa we współpracy z operatorami zadeklarował Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE).

d3vqp94
d3vqp94

RYNEK POCZTOWY REGULUJE SIĘ SAM, A PRAWO STOI W MIEJSCU

"Od częściowego otwarcia rynku minęło już trochę czasu i można robić pewne podsumowania. Przez 2 lata funkcjonowania ustawy wydarzyło się wiele dobrego, ale to nie efekt legislacji, lecz aktywności operatorów, którzy chcą czynić rynek lepszym. O ile liberalizacja oddolnie idzie 'do przodu', to martwi mnie, że kolejne postępy demonopolizacji dokonują się w Krajowej Izbie Odwoławczej i sądach. Z praktyki widać, że potrzeba nowelizacji prawa pocztowego i powiązanych ustaw. Przepisy nie są doskonałe, pełne wątpliwości i niejasności" - powiedział prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Niepublicznych Operatorów Pocztowych Rafał Zgorzelski.

W jego ocenie, rynek nie będzie liberalny, dopóki usługa publiczna będzie regulowana.

"Ja nie chcę, by to był rynek państwa, tylko konsumenta. Temu nie sprzyja sytuacja, w której istnieją przywileje dla jednego operatora. Jeśli ofertę może złożyć tylko jeden podmiot, nie ma mowy o korzyściach dla klienta, np. oszczędnościach" - podkreślił Zgorzelski.

d3vqp94

Z jego stanowiskiem zgodził się członek zarządu ds. prawnych i regulacyjnych InPost Krystian Szostak.

"Prawo od 2 lat się nie zmieniło, jest dalekie od doskonałości. Jednak sporo zmieniło się na rynku. Nie jest to, niestety, efektem działań państwa, ale dokonało się poza nim. Nastąpiły zmiany w świadomości odbiorców, zwłaszcza publicznych. Zrozumieli oni, że konkurencja jest dobra, sprzyja jakości i niższym cenom. To, że ceny spadły ponad dwukrotnie i oczekiwania rosną - jak np. w przetargu dla sądów - to efekt konkurencji" - wskazał.

Szostak nawiązał do dobrego - w jego opinii - przykładu, jakim była liberalizacja w obszarze telekomunikacji.

"Jeśli chodzi o to, co w przyszłości powinno nastąpić - przykład jest blisko - to świat telekomunikacyjny. To powinien być wzór. Do tego dąży InPost, pokazując, że jest realną konkurencją dla Poczty Polskiej. Ale bez interwencji państwa, UKE, to trudna droga, prowadząca przez sądy i KIO. Rynek wymaga interwencji" - zaznaczył członek zarządu InPost.

d3vqp94

LIBERALIZACJA PRAWA TELEKOMUNIKACYJNEGO WZOREM DO NAŚLADOWANIA

Natomiast według prezydenta Centrum im. Adama Smitha Andrzeja Sadowskiego, konkurencja przyniosła pozytywne efekty w działalności samej Poczty Polskiej.

"Konkurencja sprawiła, że Poczta Polska musiała zacząć działać inaczej, widać ozdrowieńcze efekty. Dba o wizerunek, dodaje usługi, stara się uzyskiwać przewagę technologiczną, zwiększa dostępność czasową i przestrzenną usług" - wyliczył.

d3vqp94

Sadowski także odwołał się do przykładu rynku telekomunikacyjnego, widząc w tym przypadku wzór do naśladowania.

"Monopol w telekomie niszczył rynek, rząd interweniował i nastąpiła poprawa, np. w dostępie do internetu. Tamten rynek wydał się niektórym nie do uwolnienia, a udało się. Także w usługach pocztowych należy doprowadzić do całkowitego uwolnienia i pełnego wolnego wyboru" - kontynuował Sadowski.

Poczynił również spostrzeżenie, że nie powinno mówić się o "operatorach alternatywnych", gdyż wszyscy są "publiczni". Według niego, "zadaniem dla przyszłego parlamentu jest likwidacja zakotwiczeń monopolu".

d3vqp94

Na niedoskonałości legislacyjne zwrócił uwagę także radca prawny, partner zarządzający w Kancelarii Radców Prawnych Mikulski & Partnerzy Robert Mikulski.

"Nie poprawił się poziom zaimplementowania regulacji UE. Bariery do pełnej liberalizacji pozostały. Operator nie może 'dowieźć' usługi ze względu na przepisy, nawet jeśli ma możliwości technologiczne. Regulacje pozwalają wykonywać niektóre usługi włącznie Poczcie Polskiej. Ale mamy doświadczenie w liberalizacji energetyki, gazu, infrastruktury drogowej i kolejowej. Krok po kroku łamiemy bariery, także pod naciskiem niektórych graczy rynkowych" - powiedział Mikulski.

UKE: WIDZIMY PROBLEMY, PRACUJEMY NAD DALSZĄ STRATEGIĄ ZMIAN

d3vqp94

Nie ze wszystkimi uwagami w kierunku regulatora i władzy ustawodawczej zgodził się zastępca prezesa UKE Karol Krzywicki, choć podkreślił, że ma świadomość potrzeby zmian w prawie.

"Zgadzam się z kierunkiem liberalizacji, ale ważne jest, by rynek przez ten proces przeprowadzić bez wstrząsów. Rozumiemy, że każda ustawa powinna być monitorowana po wejściu i nowelizowana. Pracujemy nad dalszą strategią i chcemy rozmawiać ze wszystkimi operatorami. Chcemy dążyć do zmiany prawa, słuchać operatorów i ich uwag w sprawach małych i dużych. Konkurencja jest najlepszym regulatorem, powinniśmy się starać, by jak najszybciej zaistniała" - powiedział Krzywicki.

Podkreślił jednak, że urząd musi działaś w granicach prawa i dbać przede wszystkim o konsumenta. Według niego, zewnętrznym impulsem do zmian może być kolejny "raport implementacyjny" UE, spodziewany w najbliższych miesiącach.

d3vqp94

"Polskie prawo i tak jest stosunkowo liberalne na tle unijnego" - podsumował swoją wypowiedź Krzywicki.

Odnosząc się do słów zastępcy prezesa UKE, Rafał Zgorzelski potwierdził dobrą współpracę Urzędu z rynkiem, ale wskazał kluczowy - jego zdaniem - problem.

"Ma miejsce sytuacja niedopuszczalna, w której funkcje regulacyjne pełni minister odpowiadający za łączność, który jednocześnie sprawuje nadzór właścicielski nad jednym z operatorów. Podlega mu też prezes UKE, to jest to model z punktu widzenia logiki i prawa niedopuszczalny" - powiedział Zgorzelski.

Wtórował mu Szostak, podkreślając, że konflikt interesów polega na tym, że rozporządzenia wydaje właściciel Poczty Polskiej.

"Operatorzy nie potrzebują zmuszać do współpracy Pocztę Polską, bo sobie dadzą radę sami. Ale niezbędna jest likwidacja przywilejów operatora wyznaczonego. Dochodzi do paradoksów, w których np. InPost nie może skorzystać z własnych usług w prowadzeniu korespondencji pocztowej z sądem" - powiedział także Szostak.

Analizując scenariusze na przyszłość, wszyscy uczestnicy XIII Debaty Eksperckiej ISBnews zgodzili się, że powinny one opierać się na strategii, podobnie jak było w przypadku liberalizacji telekomunikacji.

"Wówczas strategię dał premier, ale w ślad za nią pracował parlament. Kolejność była następująca: strategia - zmiana ustawy - działania. Prace nad prawem pocztowym też trwały kilka lat. Teraz ponownie będziemy nad nim pracować, może raport implementacyjny UE będzie dodatkowym impulsem, może po wyborach będą kolejne bodźce. Trzeba rozmawiać, odseparowując emocje" - podsumował zastępca prezesa UKE.

Lesław Kretowicz, Tomasz Chaberko

(ISBnews)

d3vqp94
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vqp94