Zniecierpliwienie oczekujących na korektę

Na giełdach można zauważyć rosnące zniecierpliwienie inwestorów oczekujących na korektę spadkową. Dlatego najmniejsze nawet spadki wykorzystywane są natychmiast przez popyt.

13.08.2009 12:10

Wczorajszy komunikat Fedu był generalnie wydarzeniem bez konsekwencji dla giełd. Generalne przesłanie jest takie, że gospodarka się poprawie ale czeka nas długa i kręta droga pod górę. Brak presji inflacyjnej uzasadnia utrzymywanie stóp na niskich poziomach przez dluższy czas. Program wykupu obligacji rządowych zostanie prawdopodobnie zawieszony w paździeniku, natomiast znacznie większy program wykupu instrumentów typu MBS (mortgage backed securities), itp. prawdopodbnie wydłuży się na kolejny rok. Po wtorkowej korekcie spadkowej, indeksy w dniu wczorajszym rosły od samego rana.

Dzisiejsze otwarcie w USA, o ile dane o sprzedaży detalicznej nie zepsują nastrojów, wypadnie blisko szczytów trwającego od połowy lipca impulsu wzrostowego. Ciekawe będzie czy rynek jest gotowy na kontynuację trendu po wysokim otwarciu. W innym wypadku po ustanowieniu nowego szczytu może nastąpić realizacja zysków i trend boczny się utrzyma. Same dane o sprzedaży detalicznej powinny być dobre ze względu na program wspierający sprzedaż nowych samochodów "cash for clunkers" (gotówka za wraki). Oczekuje się, że sprzedaż liczona bez aut będzie dość słaba. Dzisiaj wyniki przed sesją podaje Walmart, co również może mieć wpływ na sentyment.

Na walutach obserwujemy kontynuację trendów bocznych na głównych parach dolarowych. Trendowo zachowują się ponownie waluty surowcowe, w szczególności w relacji do jena i dolara. Dolar australijskii i nowozelandzki odrobiły już większość strat z ostatnich dni. Waluty rynków wschodzących również korzystaja na dobrych nastrojach na rynkach

EURPLN

W reakcji na bardzo dobre zachowanie globalnych rynków akcji złoty wrócił do trendu aprecjacji. Złotemu pomagały również znacznie lepsze od oczekiwań dane o saldzie na rachunku bieżącym. Korekta wzrostowa na EURPLN zatrzymała się w pobliżu pierwszego zniesienia fibo (23,6%) ostatniego impulsu spadkowego. Utrzymanie się oporu w strefie 4,20-4,22 zwiększa szansę na kontynuację trendu spadkowego w kierunku 4,00. Notowania złotego będą w dalszym ciągu silnie skorelowane z sentymentem na giełdach. Najbliższym wsparciem pozostaje strefa 4,05-4,06.

EURUSD

Dzisiejsze zachowanie giełd europejskich świadczy o rosnącym zniecierpliwieniu oczekujących na niższe ceny inwestorów. Silna koreka spadkowa na eurodolarze wyhamował w pobliżu zniesienia 76,4% (1,4110). Chwilowe zejście poniżej tego poziomu w dniu wczorajszym zostało natychmiast zanegowane. Kluczową kwestią będzie teraz czy rynek "przestawi" trwale swoją uwagę na relatywny poziom stóp procentowych między USA a Eurolandem. Kontynuacja ożywienia gospodarczego w USA spowoduje naturalny wzrost oczekiwań na podwyżki stóp procentowych. Póki co wszystko wskazuje na to, że dolar pozostanie walutą "carry" i będzie ujemnie skorelowany z apetytem na ryzyko. Dzisiaj większych wahań można spodziewać się w reakcji na dane o sprzedaży detalicznej.

GBPUSD

Spadki notowań funtdoara zatrzymały się pobliżu kluczowego wsparcia przy zniesieniu 61,8% fibo oraz linii średnioterminowego trendu wzrostowego. Skala odreagowania wzrostowego jest na razie niewielka, co świadczy o sporej ostrożności kupujących brytyjską walutę. Dobre zachowanie rynków akcji po wczorajszym komunikacie Fedu wspiera notowania funtdolara w dniu dzisiejszym. Przełamanie oporów na indeksach wydaje się coraz bardziej prawdopodobnym scenariuszem obecnie (mimo braku impulsów i przy wykupieniu rynku). Taki rozwój sytuacji na rynkach będzie sprzyjał umocnieniu funta. Dzisiaj istotne będzie zachowanie indeksów amerykańskich po spodziewanym wysokim otwarciu. Na sentyment mogą istotnie wpłynąć dane o sprzedaży detalicznej z USA.

USDJPY

Japońska giełda dzisiaj ponownie zyskiwała po tym jak Fed dał do zrozumienia, że stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie przez dłuższy czas. Nie było to zaskoczeniem dla rynków, a wzrostowa reakcja świadczy o utrzymywaniu się pozytywnego nastawienia do ryzyka. Trend wzrostowy na parze USDJPY obronił się, co otwiera drogę do kolejnej próby podejścia pod opór przy 97,75. Notowania jena będą w dalszym ciągu silnie skorelowane z sentymentem na rynkach akcji. Dzisiaj większej zmienności można oczekiwać przy okazji publikacji danych o sprzedaży detalicznej z USA.

IDMSA

kurswalutykursy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)