Zyski większe i bezpieczniejsze niż na lokacie
Wreszcie jest oferta inwestowania skierowana do mniej zamożnych klientów. A jeszcze niedawno szyte na miarę propozycje inwestycyjne gwarantujące zwrot wpłaconych pieniędzy nawet w przypadku poniesienia strat były dostępne tylko dla klientów z najgrubszymi portfelami. W większości przypadków minimalna kwota, którą należało wpłacić, wynosiła 100 tys. zł.
03.06.2008 | aktual.: 03.06.2008 13:46
Teraz mogą z nich skorzystać klienci dysponujący 5, a nawet 1 tys. zł. Takie produkty cieszą się coraz większym powodzeniem, ponieważ klientom po ubiegłorocznych spadkach na giełdzie i w funduszach inwestycyjnych zależy przede wszystkim na bezpieczeństwie lokowanych pieniędzy. Wszystko wskazuje na to, że inwestycje z gwarancją kapitału lada dzień staną się ogromną konkurencją dla funduszy inwestycyjnych, które straciły zaufanie drobnych inwestorów i teraz borykają się z brakiem gotówki.
|
Polecamy: » Znajdź lokatę dla siebie » Stwórz sobie portfel funduszy » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |
| --- |
|
Polecamy: » Znajdź lokatę dla siebie » Stwórz sobie portfel funduszy » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |
Jak wynika z opublikowanego wczoraj raportu firmy doradczej Open Finance, w produkty z ochroną kapitału (tak zwane produkty strukturyzowane) Polacy wpłacą w tym roku około 7,5 mld zł. To bardzo dużo, zważywszy, że jeszcze rok temu prawie nikt nie wiedział, co to jest "struktura". Od tamtej pory banki i pośrednicy finansowi wspólnie z towarzystwami ubezpieczeniowymi zaproponowali Polakom już ponad 300 możliwości inwestycyjnych z ochroną wpłaconych pieniędzy.
_ Zdecydowana większość "struktur" jest sprzedawana w Polsce jako kilkuletnia polisa na życie _- mówi Emil Szweda, analityk Open Finance. _ Taka forma poza możliwościami osiągnięcia zysków większych niż na lokacie pozwala także uniknąć 19-procentowego podatku Belki _- dodaje.
W większości banków można dzisiaj znaleźć "struktury", w których minimalny próg wejścia w inwestycję wynosi od 5 do 10 tys. zł. Jednak Getin Bank poszedł dalej. W tym banku klienci mogą już stać się inwestorami, nawet jeżeli dysponują kwotą tysiąca złotych. _ Chcieliśmy zagwarantować naszym klientom bezpieczeństwo wpłacanych środków, a jednocześnie możliwość osiągnięcia zysków wyższych niż na zwykłej lokacie _ - podkreśla Tomasz Tomaszewski, dyrektor ds. klientów detalicznych w Getin Banku.
Zyski w "strukturach" są uzależnione od tego, jak w okresie inwestycji zachowają się instrumenty finansowe, w których lokowane są pieniądze. Nie chodzi jednak o to, by zawsze rosły, a tylko, by zachowały się zgodnie z przewidywaniami twórców produktu. Najprościej mówiąc, klient zakłada się, że np. akcje spółek z danej branży w ciągu trzech lat wzrosną bądź spadną o konkretną wartość. Jeżeli tak się stanie, klient dostaje umówiony wcześniej zysk, np. 50 procent.
Możliwości form inwestowania są setki. Za pośrednictwem "struktur" można np. ulokować pieniądze w spółkach, które w najbliższych latach będą czerpać zyski z rozwoju energii odnawialnych, drożejącej żywności, surowców czy firmach inwestujących w krajach rozwijających się.
Łukasz Pałka
POLSKA Dziennik Zachodni