Czy Izrael puści szejków z torbami?

Do końca roku Izrael stanie się pierwszym krajem z pełną infrastrukturą do obsługi samochodów elektrycznych. Niedługo potem podobny program zrealizuje Dania. Czy to początek końca gospodarki opartej na ropie naftowej?

Obraz

/ 16Zapamiętaj tę twarz. On zmieni świat

Obraz
© Better Place

Shai Agassi, właściciel firmy Better Place, zamierza wywrócić światową gospodarkę do góry nogami. Z jego inicjatywy do końca 2010 r. Izrael stanie się pierwszym krajem z pełną infrastrukturą do obsługi samochodów elektrycznych.

/ 16Od wtyczki do ponad milarda dolarów

Obraz
© Better Place

Podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w 2010 roku Shai Agassi zdołał w obecnym kryzysie przekonać bank (!), by wyłożył pieniądze na jego pomysł. Łącznie kapitał zakładowy Better Place wynosi obecnie 1,25 miliarda dolarów. HSBC kupiło 10% spółki za 1,25 milionów dolarów i wprowadziło swojego człowieka do zarządu firmy. W jaki sposób wtyczka elektryczna przekonała jeden z największych banków świata do wysupłania miliarda dolarów?

/ 16Zaczęło się w małej górskiej miejscowości

Obraz
© World Economic Forum 2005/Wikimedia/GNU 2.0

Wszystko zaczęło się pięć lat temu również w Davos. Pisano wówczas o Billu Clintonie, Billu Gates'ie, Tonym Blairze czy Bono. O prelegencie Agassim media milczały. Jego pomysł nie mógł wzbudzić entuzjazmu. Nikt sobie jeszcze nie wyobrażał, by samochody na prąd mogły zastąpić te z silnikiem spalinowym.

/ 16Spotkanie z byłym premierem Izraela

Obraz
© Better Place

Prezentacji Agassiego z uwagą wysłuchał Szymon Peres, były premier Izraela (dziś prezydent). W tydzień po prezentacji polityk (z lewej) zadzwonił do przedsiębiorcy (z prawej), by się dowiedzieć, w jaki sposób jego wizję można wcielić w życie. Shai Agassi podsumował przekaz Peresa tak: "Ty zdobędziesz fundusze i poprowadzisz firmę, ja ci dam kraj, w którym wybudujesz infrastrukturę. Agassi założył więc firmę o nazwie Better Place (od ang. to make the world a better place - pol. stworzyć lepszy świat; Better Place). Idea piękna, ale jak udało im się zdobyć pieniądze?

/ 16Pieniądze płyną

Obraz
© Better Place

Dziś nawet głowy państw lubią usiąść w samochodzie Better Place, jak tu prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Agassi zawdzięcza sukces profesjonalizmowi i niesamowitemu darowi przekonywania.

Dzięki temu już w 2006 r. udało się zdobyć pierwsze 200 mln dolarów na firmę. 130 mln wyłożył Idan Ofer - członek jednej z najbogatszych rodzin Izraela. Kolejne 70 mln amerykański bank Morgan Stanley i dwie firmy venture capital VantagePoint Venture Partners oraz Maniv Energy Capital.

/ 16Słupek a losy świata

Obraz
© Better Place

Ten słupek z gniazdkiem do ładowania ma odmienić świat motoryzacji. Agassi twierdzi, że należy zaakceptować fakt, że bateria elektryczna nie osiągnie na razie zasięgu większego niż bak benzyny oraz że nikt nie przesiądzie się do mniej wygodnego samochodu tylko w imię ekologii. Jak wykorzystać słupek do zmiany świata?

/ 16Najłatwiej wywrócić wszystko do góry nogami

Obraz
© Better Place

Zamiast skupić się na produkcji lepszych aut elektrycznych, stwierdził, że te już istniejące są idealne, bo i tak pojazdy większość doby nie jeżdżą, lecz... stoją. Trzeba tylko stworzyć infrastrukturę, dzięki której auta będą mogły być ładowane podczas postoju. Wszystkie parkingi w kraju należy więc wyposażyć w gniazdka. W ten sposób samochód zawsze pokona dystans, który potrzebujemy przebyć w mieście. A co z wycieczkami na dłuższych trasach?

/ 16Zestaw bez baterii

Obraz
© Better Place

W praktyce dowolne auto można przerobić na elektryczne. Zajmują się tym na co dzień studenci z Politechniki Zielonogórskiej.

Jazda na dalsze dystanse też jest możliwa. Wystarczy sprzęgnąć komputer pokładowy samochodu z GPS. Gdy zasiądziemy za kierownicą, powinniśmy wprowadzić do systemu punkt docelowy. Jeśli odległość przekracza zasięg baterii, system prowadzi nas przez stację , tyle że nie benzynową, a... elektryczną (na zdjęciu). W kilka minut automat wymieni baterię i możemy ruszać dalej w drogę. Cała operacja zajmuje mniej czasu niż tankowanie, a nawet nie trzeba wysiadać. By obniżyć cenę auta, w Better Place za baterię nie płacimy. Wykładamy pieniądze na samo auto. Ile kosztuje taki niezwykły samochód?

/ 16Bez techniki nigdzie nie pojedziesz

Obraz
© Better Place

Samochód jest jak komórka. Wpłacamy sumę dużo niższą niż wartość samochodu i podpisujemy umowę, nie na minuty czy sms-y, a na kilowaty. Bateria w samochodzie należy do firmy. Nad wszystkim panuje system elektroniczny. On planuje trasę i nadzoruje kolejne wymiany baterii. Skąd jednak pewność, że pędząc autem elektrycznym zużywamy prąd ekologiczny, a nie z pobliskiego kopciucha opalanego węglem?

10 / 16Płać tylko za czyste kilowaty

Obraz
© Better Place

Otóż Better Place gwarantuje (!), że cała sieć słupków z gniazdkami i stacji wymiany baterii są zasilane tylko i wyłącznie czystą energią. Firma jako partnerów pozyskuje elektrownie wiatrowe, słoneczne i inne produkujące czystą energię elektryczną. Kto zatem produkuje elektryczne samochody dla BP?

11 / 16Normalne auta, czyli Renault-Nissan

Obraz
© Better Place

Kluczowym partnerem firmy stał się Alians Renault-Nissan. Na zdjęciu model Renault Megane w wersji elektrycznej. Koncern zobowiązał się, że do czasu uruchomienia w Izraelu pełnej infrastruktury Better Place wyprodukuje 100 tysięcy takich aut .

12 / 16Jazda z prądem może być też ekskluzywna

Obraz
© Better Place

Swoje samochody elektryczne rozwijają prawie wszystkie marki. Najbardziej znanym luksusowym samochodem na prąd jest Tesla. Jednak wkrótce nie tylko ona pomknie po szosach. Oto audi e-tron - sportowa e-limuzyna. Ten luksusowy samochód w abonamencie z kilowatami będzie zapewne tańszy niż kupowany prosto z salonu.

13 / 16Koszt jazdy autem na prąd jest bezkonkurencyjny

Obraz
© Better Place

W Polsce 100 km na najtańszej benzynie kosztuje około 40 zł, na gazie - 20 zł. Natomiast na elektronach zapłacilibyśmy... 3 zł. Czy w nasz kraj ma szanse stać się Better Place?

14 / 16Polska rewolta

Obraz
© Better Place

Oto polski samochód miejski z silnikiem elektrycznym o nazwie Re-Volt dostępny za jedyne 72 tysiące złotych w podwarszawskiej firmie Impact Automotive Technologies z Pruszkowa. W Better Place na pewno będzie tańszy.

15 / 16Żydzi na czele

Obraz
© Better Place

Na zdjęciu Moshe Kaplinsky, szef Better Place Izrael, prezentuje, jak proste jest podłączanie auta do prądu w mieście. Prace tego oddziału są najbardziej zaawansowane. W tym roku w Davos firma ogłosiła, że podpisała umowy z 92 operatorami flot samochodowych w Izraelu. Jednocześnie podpisała umowę o współpracy z Dor Alon - największą siecią stacji benzynowych kraju, w celu rozmieszczenia stacji wymiany baterii. Rok wcześniej na instalację słupków z gniazdkami w swoich obiektach handlowych zgodził się Izrael Malls - właściciel największej liczby centrów handlowych kraju.

16 / 16Dania, Japonia, Australia, kanadyjskie Ontario, Hawaje, Kalifornia

Obraz
© Better Place

Oprócz Izraela najbardziej zaawansowane prace nad wprowadzeniem aut elektrycznych na swoje drogi prowadzi Dania. Jeśli ktoś myślał, że takie rozwiązanie można wprowadzić tylko w krajach o niedużej powierzchni, fakt, że na liście Better Place są Kalifornia, Ontario czy Australia skutecznie wybija argument z ręki sceptykom. Na zdjęciu pierwsza w Japonii stacja wymiany baterii w Jokohamie.

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł