500 złotych na dziecko nie w przyszłym roku. Ziobro wycofuje się z obietnic?

Wprowadzenie programu 500 złotych na dziecko będzie musiało poczekać przynajmniej do 2017 roku, bo w budżecie na przyszły rok nie da się znaleźć na to pieniędzy

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Maj/Reporter
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

. Poinformował o tym Zbigniew Ziobro i zastrzegł, że nie ma mowy o wycofywaniu się z tej obietnicy.

- Solidarna Polska nie zgodzi się na odstąpienie od programu 500 złotych na dziecko To wyzwanie, które stoi przed Polską, jedno z pierwszych, oczywiście w ramach możliwości budżetowych, bo nie wiem, czy ten budżet skrojony przez PO na to pozwoli - mówi "Wyborczej" lider Solidarnej Polski. - Ale to były szczere zobowiązania - mówił.

O sprawie mówił również w rozmowie z money.pl prof. Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej. - Na początku mowa była o każdym dziecku, potem o drugim i kolejnym, a jeszcze później okazało się, że to tylko dla najbiedniejszych - wylicza. - Teraz słyszymy, że to dopiero od 2017 roku, a nie od 2016, jak obiecywano wcześniej. (Więcej komentarzy ekspertów do wyników wyborów przeczytasz tutaj.)

Program dopłat 500 złotych na dziecko to jeden ze sztandarowych pomysłów Prawa i Sprawiedliwości przedstawianych w tej kampanii wyborczej. Rodzice mieliby co miesiąc dostawać taką kwotę na drugie i każde kolejne dziecko. Ci mniej zamożni natomiast mieliby dostawać pieniądze już od pierwszego dziecka. Ma to zachęcić młodych ludzi do posiadania dzieci i tym samym zapobiec katastrofie demograficznej.

Większość ekonomistów jeszcze w trakcie kampanii oceniało, że tego typu pomysły to rozdawnictwo, zagrażające finansom publicznym i prześcigało się w wyliczeniach kosztów obietnic.

- Propozycja 500 złotych na dziecko to koszty rzędu 20-25 miliardów złotych rocznie - szacował niedawno w rozmowie z money.pl prof. Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów, a obecnie główny ekonomista BCC. Dziś okazuje się, że takiej kwoty z budżetu na 2016 rok prawdopodobnie nie uda się wysupłać.

Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku