10. z rzędu wzrostowa sesja w Europie
Czwartkowy handel na globalnych rynkach finansowych zakończył się silnym wzrostem cen.
24.07.2009 13:46
Inwestorzy pozytywnie zareagowali zarówno na kolejne dobre wyniki amerykańskich spółek (AT&T, 3M, Ebay, Ford), jak i na lepsze od prognoz dane makro z Wielkiej Brytanii (sprzedaż detaliczna za czerwiec) i Stanów Zjednoczonych (sprzedaż domów na rynku wtórnym za czerwiec). Ogólnoświatowy indeks akcyjny MSCI AC World wzrósł wczoraj o 1,94%, przy okazji notując swój najwyższy poziom od 14 października 2008 r. W Europie indeks DJ Stoxx 600 zakończył handel 1,93% zwyżką (w ciągu dnia top od 2 października), a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P 500 poszedł w górę o 2,33% (w ciągu dnia top od 5 listopada). Z kolei na rynku towarowym indeks Reuters/Jefferies CRB zwyżkował o 1,78%, co nastąpiło przy 2,69% wzroście do 67,15 USD/bar. wrześniowych kontraktów terminowych na ropę i 0,06% deprecjacji do 2,5240 USD/funt. analogicznych futuresów na miedź. Wyhamowanie aprecjacji tego ostatniego surowca nie było jednak zaskoczeniem, gdyż w środę zyskał on aż 3,04% i zachował się o niebo lepiej od całego rynku. Co więcej,
pomimo czwartkowej delikatnej deprecjacji, miedź zdołała jednak ustalić w ciągu dnia swój najwyższy poziom od 7 października, a mianowicie 2,5385 USD/funt. Jeśli chodzi o międzynarodowy rynek walutowy, to klincz na nim nie ustąpił. Wczoraj indeks dolarowy trzeci dzień z rzędu nie uległ praktycznie zmianie, rosnąc nieznacznie o 0,12%, do 78,803.
Pozytywne nastroje na świecie były wyraźnym wsparciem w czwartek także dla polskiego rynku zarówno akcyjnego, jak i walutowego. Indeks WIG zakończył wczorajszy handel 2,13% wzrostem, a indeks WIG20 2,87% zwyżką do poziomu 2052,22 pkt. W ciągu dnia te dwa główne wskaźniki ustanowiły swoje najwyższe poziomy, odpowiednio od 9 i 15 października (33.529,50 pkt i 2052,22 pkt), ale ruch ten nie został w większej mierze poparty obrotami, które wyniosły jedynie 1,186 miliarda złotych. Z kolei złoty zyskał do euro 0,88% (4,2162) i 0,93% do dolara (2,9602). W ciągu dnia kursy EUR/PLN i USD/PLN spadły do najniższych poziomów od stycznia. In plus zadziałały tu też jednak nie tylko doniesienia zewnętrzne, ale też dane z Polski opublikowane przez GUS. W czerwcu sprzedaż detaliczna wzrosła r/r o 0,9% wobec oczekiwanej jej zwyżki o 0,4% (ankieta PAP), a stopa bezrobocia w tym samym miesiącu, tak jak się tego spodziewano, spadła do 10,7% z 10,8% w czerwcu.
Pierwsza część piątkowej sesji przyniosła kontynuację wzrostów na rynku akcji na światowych rynkach. Na Dalekim Wschodzie indeks MSCI Asia Pacific wzrósł o 0,9%, a o godz. 12:50 paneuropejski indeks DJ Stoxx 600 zwyżkował o 0,31%, co przekładało się na jego dziesiątą z kolei zwyżkę. W tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P 500 szły do góry o 0,62%. Również wtedy na rynku surowców na lekkim plusie znajdowały się futuresy na ropę (+0,25%;67,33 USD/bar.) i miedź (+0,36%;2,5330 USD/funt), a na rynku walutowym notowania amerykańskiej waluty szły w dół - indeks dolarowy zniżkował o 0,38%, a kurs EUR/USD zwyżkował o 0,57% do 1,4231.
In plus zadziałały tu przede wszystkim przedstawione dziś przed południem dane makro z Eurolandu, które okazały się być lepsze od spodziewanych. Niemiecki indeks Ifo wzrósł w lipcu, czwarty miesiąc z rzędu do 87,3 z 85,9 w czerwcu i wobec prognozy na poziomie 86,5. Z kolei wstępny indeks PMI dla łącznego sektora usług i wytwórczego strefy euro wyniósł 46,8 wobec 44,6 w czerwcu i 45,3 w prognozach. Silniejsze wzrosty cen akcji i towarów były jednak hamowane tym, że także piątkowe dane z Wielkiej Brytanii za II kwartał wskazały na spadek PKB tego kraju o 0,8% k/k, choć na rynku spodziewano się, że będzie to tylko -0,3%. Negatywnym cieniem na rynku kłady się także przedstawione po wczorajszej sesji w USA słabsze od prognoz wyniki kwartalne spółek: Microsoft, American Express i Amazon.
Ostatnia w tym tygodniu sesja jest jak na razie także bardzo udana dla polskich akcji i złotego. W piątek o godz. 12:50 najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, rósł o 1,54%, docierając dziś nawet do 34.122,45 pkt (najwyższy poziom od 9 października), a indeks WIG20 zwyżkował o 1,87% do 2090,52 pkt, po drodze ustalając swoje maksimum od 14 października 2008 r., tj. 2098,21 pkt. Również wtedy kurs EUR/PLN spadał o 0,26% do 4,2051, a kurs USD/PLN szedł w dół o 0,18% do 2,9549. Dziś cena euro była najniższa od 16 stycznia (4,1945), a cena dolara najniższa od 9 stycznia (2,9454).
Marek Nienałtowski
główny analityk
Money Expert S.A.