50 tirów zjedzie do Krakowa w poniedziałek

Konwój liczący nawet do 50 tirów zjedzie do Krakowa w poniedziałek rano. Kierowcy przez zachodnią część miasta skierują się na Węgrzce do siedziby firmy spedycyjnej Equus. W ten sposób chcą zmusić jej władze do podjęcia rozmów na temat warunków pracy. Uważają, że firma ich wykorzystuje.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Każdy kierowca sam musiał założyć firmę, którą podnajmuje Equus. Przewoźnicy uważają, że warunki, na jakich pracują, nie pozwalają im zarabiać.

- Przejazdy są nierentowne w stosunku do kosztów, jakie ponosimy. Stawki proponowane przez Equus są niskie, a naprawy i paliwo drogie - mówi przewodniczący związku zawodowego Jedynka Wrocławska, Zbigniew Rudnik. - Aby zarobić, kierowcy muszą często jeździć więcej, niż pozwalają na to przepisy. Zmusza się ich do powodowania niebezpieczeństwa na drodze.

Jak informuje Rudnik, lipcowe rozmowy z pracodawcą nie przyniosły skutku. Z tego
właśnie powodu przewoźnicy organizują protest. Kierowcy umówili się o godz. 8 rano na ostatniej stacji Orlen przed bramkami autostrady Katowice-Kraków. Stamtąd ruszą do siedziby firmy. Chcą rozmawiać, ale jeśli władze nie wyrażą takiej chęci, wypowiedzą umowy i skierują swoje sprawy do sądu.

Przez Kraków może przejechać od 20 do 50 tirów. Mogą sparaliżować ruch w mieście, gdyż trasa wiedzie przez remontowane rondo Ofiar Katynia. Kierowcy zapewniają jednak, iż postarają się nie uprzykrzyć życia krakowianom.

Przez cały wczorajszy dzień próbowaliśmy się skontaktować z władzami firmy Equus. Nikt nie zechciał z nami rozmawiać. Dowiedzieliśmy się tylko, że ostatnio zmienił się prezes spółki. Tirowcy wiążą z tym nadzieję na rozwiązanie sporu.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy