600 tys. rolników musi zbierać dokumenty. Bez tego stracą dopłaty
Rolnicy już teraz muszą gromadzić faktury z 2025 r, aby otrzymać dopłaty w 2026 r. Wielkopolska Izba Rolnicza ostrzega, że brak wytycznych do nowych przepisów może pozbawić wsparcia wielu gospodarzy. Szacunki wskazują, że działalność rolniczą będzie musiało udowodnić ok. 600 tys. gospodarstw.
Konieczność przedstawienia dokumentacji wynika z projektu ustawy o aktywnym rolników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Myślał, że jedzie do Niemiec po zarobek. Na miejscu duże rozczarowanie
Dopłaty dla rolników. Trzeba zbierać dokumenty
Zgodnie z zasadami, od 2026 r. dopłaty będą przysługiwać tylko tym, którzy faktycznie prowadzą działalność rolniczą. Portal tygodnik-rolniczy.pl podaje, że automatycznie zakwalifikowani będą ci, którzy mają zwierzęta lub korzystają z ekoschematów. Pozostali muszą udowodnić swoją aktywność.
Wielkopolska Izba Rolnicza alarmuje, że tempo wprowadzania zmian jest zbyt szybkie, co może skutkować wykluczeniem wielu gospodarstw z systemu wsparcia. Szczegóły nowych procedur określi rozporządzenie ministra, ale już teraz wiadomo, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) będzie wymagała dowodów ponoszenia kosztów lub uzyskiwania przychodów.
Problem dla nowych rolników
Izba wskazuje na problem rolników, którzy dopiero przejmą lub założą gospodarstwa w 2026 r. Bez dokumentów z 2025 r. mogą zostać pozbawieni prawa do dopłat. Jak podkreśla, że konieczne jest doprecyzowanie przepisów dotyczących takich przypadków.
Według szacunków, swoją aktywność będzie musiało udowodnić nawet 600 tys. rolników.
Komisja ds. legislacji Wielkopolskiej Izby Rolniczej pozytywnie ocenia ideę kierowania pieniędzy do faktycznych producentów, ale domaga się pilnych rozmów z rolnikami i dopracowania rozporządzeń.
Ustawa o aktywnych rolnikach zawodowo jest na etapie konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje, że nowe przepisy wejdą w życie w IV kwartale 2025 r.