Dwutygodniowa ministra kultury. Oto ile zarobiła Dominika Chorosińska z PiS
Dominika Chorosińska to było jedno najgorętszych nazwisko nowego rządu. Była aktorka, a teraz polityczka PiS zdecydowała się na wejście do nowej rady ministrów Mateusza Morawieckiego. Przez dwa tygodnie zyskała nie tylko uposażenie, ale też odprawę.
Nowy rząd Mateusza Morawieckiego, który nie uzyskał popracia Sejmu pzreszedł do historii . Jednym z najgorętszych nazwisk "dwtygidniowego rządu", była aktorka, a teraz polityczka PiS i konserwatywna aktywistka, Dominika Chorosińska. Nowa szefowa resortu kultury za dwa tygodnie zgarnęła nie najgorsze pieniądze, dla których warto było stanąć na czele resortu.
Rządowe uposażenie regulowane jest za pomocą ustawy oraz prezydenckiego rozporządzenia, które określa mnożniki kwoty bazowej i dodatków. Obecnie to 18 tys. zł brutto – przypominał rmf24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Psycholog Igi Świątek o zarobkach, podatkach i hejcie w sporcie - Daria Abramowicz - Biznes Klasa #6
Bonus za wejście do rządu na 14 dni
Ale to nie wszystko, bo ministrowie mogli liczyć na odprawy. Jak wyjaśniał w rozmowie z "Faktem" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego - "członkowie rządu, którzy zostaną powołani w najbliższych dniach, będą otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę. Jeśli spełnią warunki, otrzymają także odprawy".
Jak wyjaśniał dziennik — osoby odwołane z kierowniczych stanowisk państwowych oraz osoby, które zaprzestały wykonywania funkcji na tych stanowiskach wskutek upływu kadencji, zachowują prawo do dotychczasowego wynagrodzenia przez okres jednego, dwóch lub trzech miesięcy, w zależności od długości pełnienia funkcji.
Czyli, jak wskazywał "Fakt", za 14 dni pracy, członkom nowego rządu PiS przysługuje jeszcze jedno, dodatkowe wynagrodzenie. Minister dostanie ekstra 17,6 tys. zł, a wiceminister – 16 tys. zł (nie wliczając dodatków za staż). Odprawa może okazać się wyższa niż sama pensja za kilkanaście dni pracy – pisał "Fakt".