Alert zorzowy nad Polską. Niebo rozbłysło kolorami, sieć zalały zdjęcia
Zorza polarna kolejny raz rozbłysła nad Polską. Połączenie odpowiednich współczynników, takich jak gęstość wiatru słonecznego, zwrot pola magnetycznego i warunki atmosferyczne sprawiły, że w sieci pojawiły się zdjęcia z wielu miast Polski. Zjawisko widoczne było nie tylko nad morzem.
W sobotę nad Polską była widoczna zorza
W sobotę nad Polską pojawiły się idealne warunki pogodowe do obserwacji zorzy polarnej. O alercie zorzowym przeczytać można było po godz. 19 na fanpage'u "Z głową w gwiazdach" Karola Wójcickiego.
Szczera rozmowa z deweloperem, który sprzedał 9 tysięcy mieszkań - Michał Sapota - Biznes Klasa #2
To, kiedy pojawi się zorza, trudno przewidzieć z dużym wyprzedzeniem, dlatego pasjonaci zjawiska bacznie obserwują strony z powiadomieniami.
W tej chwili mamy doskonałe warunki do obserwacji zorzy polarnej z terytorium Polski. Wysoka gęstość wiatru słonecznego (ok. 40 p/cm3) i Bz na poziomie -13 nT to w zasadzie gwarancja pojawiania się zorzy - pisał znawca tematyki astronomicznej.
Wyjaśnił, że zorza mogła pojawić się w każdym momencie. "Bądźcie czujni i wyruszcie na obserwacje poza granice miasta (na północ!)" - zachęcał.
Na parametry "kosmiczne" nałożyły się dobre warunki atmosferyczne. Znaczy obszar Polski - pas biegnący od północy do południa - był praktycznie bezchmurny.
Zorza polarna widoczna niemal w całej Polsce
Liczne komentarze na Facebooku świadczą o tym, że zorza była świetnie widoczna w wielu miejscach kraju. Najwięcej szczęścia mieli ci, którzy znaleźli się nad morzem - najbliżej "źródła" efektownych promieni. Pomógł też inny fakt. Obserwacji przeszkadza miejskie zanieczyszczenie światłem, które na plaży nie jest problemem.
Wiele zdjęć dowodzi tego, że zorza widoczna była w wielu miejscach. Imponujące fotografie zjawiska zamieścili internauci z Koszalina, Bornego Sulinowa, Mielna (woj. zachodniopomorskie), Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie), mazurskich wsi (woj. warmińsko-mazurskie), okolic Warszawy (woj. mazowieckie), Rawy Mazowieckiej, Łodzi (woj. łódzkie), Lęborka, Gdańska, Władysławowa (woj. pomorskie), Poznania (woj. wielkopolskie), Białegostoku (woj. podlaskie). Oraz innych regionów położonych nawet dalej na południu.
Kiedy jest szansa na obserwację zorzy polarnej?
Warto przy tej okazji krótko wyjaśnić znaczenie pojawiających się we wpisie parametrów. Gęstość wiatru słonecznego (p/cm³) to miara ilości cząstek występujących w centymetrze sześciennym przestrzeni. Wiatr słoneczny to strumień naładowanych cząstek, przede wszystkim protonów i elektronów, wypływających ze Słońca.
Wartość nT odnosi się do pola magnetycznego. Wysoka gęstość wiatru (40 p) i odpowiedni zwrot pola względem planety (wartość -13) dały szansę na udany spektakl na niebie.
Innym istotnym parametrem jest Kp (planetarny K-Index). Przybiera wartość od 0 do 9. Jest używany do prognozowania widoczności zorzy polarnej, a konkretnie jej zasięgu. Im wyższa wartość Kp, tym większa szansa na uchwycenie rozbłysków - nie tylko w okolicach biegunów, ale i na niższych szerokościach geograficznych. W sobotę wartość dobiła do poziomu 4, co uznawane jest za "umiarkowaną aktywność". To jednak wystarczyło, by zorza była świetnie widoczna. Pomogła pogoda.
