Alpine Bau złożył wniosek o uznanie niewypłacalności

Drugi co do wielkości austriacki koncern budowlany - Alpine Bau GmbH - złożył w sądzie wniosek o uznanie niewypłacalności - informują austriackie media, powołując się na rzecznika sądu w Wiedniu. Zagrożone są tysiące miejsc pracy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska | Sebastian Ogórek

Postępowanie upadłościowe wobec drugiego co do wielkości austriackiego koncernu budowlanego Alpine Bau GmbH zostało wszczęte w środę po południu - poinformowała austriacka agencja APA, powołując się na stowarzyszenia ochrony kredytodawców.

Jest to jedno z największych bankructw w powojennej historii Austrii. Według stowarzyszeń ochrony kredytodawców, zobowiązania Alpine wobec jego wierzycieli wynoszą obecnie 2,6 mld euro, a w wymiarze netto - czyli po odliczeniu aktywów - 1,9 mld euro. Po rekordowej jak dotąd upadłości austriackiej sieci handlu spółdzielczego Konsum w 1995 roku naliczono 1,9 mld euro pasywów.

Alpine zatrudnia łącznie około 15 tys. ludzi - połowę z nich w Austrii, a połowę poza nią. Austriacki minister pracy Rudolf Hundstorfer oświadczył w środę na doraźnie zwołanej konferencji prasowej, że upadłość stwarza zagrożenie bezrobocia dla nieco mniej niż 5 tys. spośród 7,5 tys. pracowników koncernu na terenie Austrii.

Odnosząc się do kwestii przyczyn bankructwa Hundstorfer wskazał, iż Alpine podjął znaczną ekspansję w Europie, ale określone oczekiwania nie spełniły się. - Austriacki segment Alpine naprawdę nie jest tematem - powiedział minister, dodając, że inwestycje budowlane w Austrii będą kontynuowane, a jeśli nawet istnieją problemy z ich finansowaniem, to da się je rozwiązać.

Trzecia co do wielkości austriacka firma budowlana Porr wyraziła zainteresowanie ewentualnym nabyciem austriackiego segmentu swego dotychczasowego konkurenta Alpine. - Moglibyśmy przejąć zamówienia i do 4,5 tys. pracowników - powiedział austriackiemu radiu publicznemu szef Porra Karl-Heinz Strauss. Zaznaczył jednak, że musiałoby się to stać szybko, zanim substancja firmy - także w wymiarze personalnym - ulegnie rozproszeniu. Działalność Alpine na terenie Austrii ma solidne podstawy, a jego pracownicy są cenieni przede wszystkim w ojczystym kraju - dodał Strauss.

Hiszpański koncern FCC, który do lutego ubiegłego roku stopniowo wykupił całość udziałów Alpine, oświadczył, iż bankructwo należy przypisać dwóm czynnikom - opóźnieniu sprzedaży aktywów i tym samym uzyskania potrzebnej na sanację kwoty około 200 mln euro oraz "stałemu pogarszaniu się sytuacji finansowej przedsiębiorstwa od pierwszego kwartału 2012 roku". FCC twierdzi, iż w pierwszym kwartale bieżącego roku straty Alpine obciążyły go kwotą 625 mln euro, podczas gdy na przestrzeni całego 2012 roku było to 420 mln euro.

Polski minister transportu Sławomir Nowak powiedział w środę dziennikarzom, że według jego wiedzy problemy Alpine Bau są związane raczej z kłopotami austriackiej części koncernu, a nie z kontraktami realizowanymi przez firmę w Polsce. - My mamy swoje problemy z Alpine Bau na naszych kontraktach. Będziemy szukali takich rozwiązań, aby wszystkie kontrakty drogowe szczęśliwie dokończyć - zapewnił Nowak.

Pytany, czy upadłość Alpine Bau uderzyłaby w kontrakty realizowane w Polsce, Nowak powiedział, że proces budowlany mógłby się przez to wydłużyć, bo trzeba by wyłonić nowego wykonawcę. W Polsce Alpine realizuje na zlecenie GDDKiA dwa projekty: S5 (odcinek drogi szybkiego ruchu pomiędzy Poznaniem i Wrocławiem) oraz drogę krajową 16 na odcinku leżącym na północnym wschodzie Polski.

W połowie maja br. Alpine Bau oświadczyła GDDKiA, że nie dokończy budowy odcinka autostrady A1 Świerklany-Gorzyczki i mostu na autostradzie w Mszanie. Kilka dni później GDDKiA opublikowała notatkę ambasady polskiej w Wiedniu, w której, powołując się na austriacką prasę, ambasada informuje o trudnej sytuacji finansowej grupy Alpine.

Szef GDDKiA Lech Witecki kilkakrotnie wypowiadał się, że Alpine Bau wycofała się z budowy fragmentu A1 właśnie z powodu złych wyników finansowych firmy. Po majowym zejściu wykonawcy z budowy Dyrekcja zamierza dokończyć program naprawczy dotyczący mostu w Mszanie - m.in. przejęła umowy z podwykonawcami. Termin wykonania programu naprawczego upływa 31 sierpnia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup