Trwa ładowanie...
d7ft0an
futures
31-12-2008 08:18

Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem

Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj na poziomie 1770 pkt. Notowania rozpoczęły się zatem z niemalże identycznego pułapu cenowego jaki został wytyczony podczas poniedziałkowego zamknięcia.

d7ft0an
d7ft0an

Identyczny był także przebieg początkowej fazy notowań, podczas której byki błyskawicznie przejęły inicjatywę, wykorzystując utrzymującą się już od kilku sesji pasywność strony podażowej.

Warto nadmienić, że z bardzo podobnymi tendencjami mieliśmy do czynienia na wiodących rynkach akcyjnych. Tam również (podobnie zresztą jak w poniedziałek) strona popytowa bardzo szybko zapanowała nad sytuacją, wprowadzając własne reguły gry.

Niestety kolejne fazy naszej sesji upłynęły na ruchu bocznym, co w pewnym stopniu było także powtórzeniem „sekwencji zdarzeń”, znanych nam już z poprzednich dni sesyjnych. Bykom udało się jednak przedostać powyżej intradayowej strefy oporu Fibonacciego: 1784 – 1789 pkt., która następnie przeobraziła się w barierę popytową.

W końcowym fragmencie notowań niedźwiedzie zaczęły zyskiwać jednak coraz wyraźniejszą przewagę. Bezpośrednim czynnikiem zachęcającym podaż do większej aktywności okazały się nienajlepsze dane zza oceanu.

d7ft0an

Ostatecznie zamknięcie kontraktów wypadło na poziomie: 1787 pkt., co stanowiło wzrost ich wartości o 1.07% w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia.

|

|
| --- |

Za nami kolejna wzrostowa sesja, która z racji niewielkiej aktywności inwestorów nie odznacza się naturalnie specjalnie wielką wiarygodnością. Z punktu widzenia techniki wczorajsza konfrontacja byków z niedźwiedziami nie zmieniła układu fal na wykresie i nadal mamy tutaj do czynienia z trendem bocznym. Niezmiennie obowiązują także te same strefy cenowe Fibonacciego (wsparcie: 1715 – 1719 pkt., opór: 1851 – 1857 pkt.). Przełamanie tego ostatniego zakresu zinterpretowałbym jako zapowiedź kontynuacji ruchu wzrostowego.

d7ft0an

Osobiście z otwarciem długich pozycji wstrzymałbym się jednak i poczekał na test strefy oporu: 1900 – 1901 pkt. Tak się bowiem ciekawie złożyło, że w tym wąskim zakresie cenowym koncentrują się dwa niezwykle istotne zniesienia Fibonacciego: 88.6% (przerywana niebieska linia) i 113% (przerywana czerwona linia). Skonstruowany w taki sposób zakres oporu traktuję zatem jako filtr cenowy dla znanej nam już bariery podażowej: 1851 – 1857 pkt. Wydaje się, że dopiero zanegowanie strefy: 1900 – 1901 pkt. byłoby wiarygodnym potwierdzeniem siły rynku. Chciałbym także zwrócić uwagę na przerywaną szarą linię (strzałka na wykresie), równoległą do WLT. Technikę tworzenia linii równoległych do wewnętrznych linii trendu demonstrowałem już wielokrotnie, zwracając uwagę na jej sporą użyteczność. Wydaje się zatem, że przełamanie górnej linii (pokazuje ją strzałka) powinno umocnić stronę popytową. Niemniej jednak jest to stosunkowo istotna bariera podażowa, dlatego nie wykluczam, że byki napotkają tutaj na bardzo agresywną
podaż. Posiłkując się z kolei wykresem 30-minutowym chciałbym jeszcze przypomnieć o znanej nam już z wczorajszych opracowań online intradayowej strefie oporu: 1822 – 1825 pkt. Jest to niewątpliwie bardzo interesujący zakres cenowy, którego obserwacja może dostarczyć nam wielu cennych informacji (szerzej o tej kwestii napiszę w swoim pierwszym komentarzu online).

. Opracowanie:
Paweł Danielewicz
Analityk

d7ft0an
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d7ft0an