Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem
Czwartkowe naruszenie ważnej zapory podażowej: 1790 – 1796 pkt., jak i późniejsze kłopoty byków z nawiązaniem równorzędnej walki z niedźwiedziami dość dobitnie wskazywały na wyczerpywanie się w krótkim terminie potencjału wzrostowego na naszym rynku.
Przebieg piątkowej sesji był zatem konsekwencją wydarzeń, które rozegrały się na GPW dzień wcześniej.
Niewątpliwie silnym sygnałem krótkoterminowej słabości kontraktów było zanegowanie strefy wsparcia: 1729 – 1734 pkt. Po tym wyłamaniu fala przeceny zaczęła zbierać coraz większe żniwo i ostatecznie niedźwiedziom udało się niemalże przetestować zakres kluczowej obecnie bariery popytowej: 1671 – 1680 pkt.
Jak mogliśmy się przekonać, kolejne fazy piątkowej sesji upłynęły na ruchu bocznym, choć strona popytowa podjęła próbę przejęcia inicjatywy na parkiecie. Niewiele jednak z tego wyszło, gdyż na przeszkodzie bykom stanęła znana nam już strefa cenowa: 1729 – 1734 pkt. Wymieniony przedział przemienił się bowiem w zaporę podażową, z którą byki nie potrafiły sobie poradzić. Warto także nadmienić, że niezmiennie pozostawaliśmy jednym z najsłabszych parkietów Eurolandu.
Nie mogło zatem dziwić to, że w końcowej fazie sesji weszliśmy w kolejną fazę ruchu spadkowego. W konsekwencji kontrakty zbliżyły się ponownie do obszaru zapory popytowej: 1671 - 1680 pkt. Ostatecznie zamknięcie FW20M09 wypadło na poziomie: 1688 pkt., co stanowiło spadek wartości kontraktu aż o 3.38%.
Ocena układu technicznego i strategia gry
Jak widać na przedstawionym wykresie, wybicie z czterodniowej konsolidacji (oscylującej pomiędzy przedziałami Fibonacciego: 1734 – 1741 pkt. i 1790 – 1796 pkt.) nastąpiło ostatecznie dołem, pogarszając tym samym krótkoterminowy układ techniczny wykresu. Z drugie strony nie może dziwić to, że po tak silnym ruchu wzrostowym nastąpiło w końcu lokalne przesilenie, związane z chęcią realizacji niemałych już zysków. Martwić może jednak utrzymująca się ostatnio względna słabość naszego rynku w stosunku do wiodących parkietów europejskich.
W tej chwili skoncentrowałbym się na uważnej obserwacji przedziału cenowego: 1671 – 1680 pkt. W przypadku naruszenia tak określonego wsparcia (co w sumie wydaje się dość prawdopodobnym wariantem), kontrakty powinny wówczas dotrzeć do obszaru kolejnej strefy: 1635 – 1639 pkt. I właśnie ten rejon cenowy uważam obecnie za niezwykle newralgiczne miejsce na wykresie kontraktów w układzie dziennym. Warto bowiem zwrócić uwagę, że oprócz ściśle koncentrujących się zniesień/projekcji Fibonacciego, przebiega tutaj także wewnętrzna linia trendu (przebiegają także inne linie, ale nie chciałem już komplikować i tak stosunkowo mało czytelnego wykresu). Można zatem założyć, że byki podejmą we wskazanym rejonie cenowym walkę, co mogłoby zaowocować uformowaniem się tutaj krótkoterminowego punktu zwrotnego.
Biorąc pod uwagę powstały układ techniczny, zlecenie zabezpieczające dla niewielkiej ilości posiadanych obecnie długich pozycji (sygnałem ich częściowego zamknięcia było jak wiadomo przełamanie strefy: 1734 – 1741 pkt., a także wcześniejsze problemy z zanegowaniem zakresu bariery podażowej: 1790 – 1796 pkt.) umiejscowiłbym kilka punktów poniżej poziomu: 1635 pkt. Wydaje się także, że dopiero po ewentualnym naruszeniu przedziału: 1635 – 1639 pkt. można by rozważyć sprzedaż kontraktów. Tak czy inaczej, przełamanie poziomu wytyczonego przez wewnętrzną linię trendu znacząco pogorszyłoby według mnie układ techniczny FW20M09.
Aktualnym oporem jest obecnie znany nam już zakres cenowy: 1734 – 1741 pkt. Jeśli bykom udałoby się pokonać tutaj sprzedających, i dodatkowo na rynku kasowym dałoby się zauważyć ponownie większą ochotę do nabywania akcji z WIG-u 20 (choć póki co nic na to nie wskazuje), tego typu wyłamanie potraktowałbym jako intradayowy sygnał kupna.
Paweł Danielewicz
Analityk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |