Apple znów w górę, w nocy dane z Chin

Pomimo słabej sesji w Europie i słabego otwarcia na Wall Street, amerykański rynek akcji uniknął korekty, m.in. znów dzięki spółce Apple. Dobre nastroje i gołębie wypowiedzi kandydatów do Fed przełożyły się na wzrost notowań EURUSD i powstrzymały osłabienie złotego. Dziś dane o sprzedaży domów w USA, a w nocy ważne dane z Chin.

Apple znów ratuje sesję w USA

Wczorajsza sesja rozpoczęła się od realizacji zysków na największej spółce na Wall Street. Cena akcji Apple zniżkowała w okolice 591 USD, jednak szybko znaleźli się kupujący i ostatecznie – podobnie ja w poniedziałek – końcówka sesji przyniosła nowe rekordy: 606,85 USD za akcję. Podkreślaliśmy już, iż moment odwrotu/korekty na tej spółce będzie sygnałem dla innych rynków. Na razie jednak Apple-mania trwa w najlepsze. Nowe gołębie w drodze do Fed

Wczoraj w Kongresie odbyły się przesłuchania dwóch prezydenckich kandydatów do Fed. Dwa miejsca w Fed są nieobsadzone od dłuższego czasu, gdyż wcześniejsze propozycje Obamy nie znajdowały poparcia Republikanów. Tym razem Obama zdecydował się na kompromis i zaproponował jednego kandydata z poparciem Demokratów (Jeremy Stein) i jednego z poparciem Republikanów (Jerome Powell). Ten drugi zaznaczył wczoraj, iż Fed cały czas musi wspomagać amerykańską gospodarkę, co było pretekstem dla kupujących na parze EURUSD.

*Euro wkrótce po 4 złote? *
Nowe rekordy spółki Apple oznaczają możliwość spadku notowań pary EURPLN w okolice 4,00 już w niedługim czasie. Choć na pierwszy rzut oka takie połączenie wydaje się nie mieć sensu, w praktyce jest inaczej. Utrzymująca się koniunktura na Wall Street (której Apple jest lokomotywą) przekłada się na rosnący apetyt na ryzyko, a to zaś oznacza, że spadają premie za ryzyko. Premie za ryzyko od polskiego długu są zaś w średnim terminie bardzo istotnym czynnikiem determinującym notowania złotego (niskie premie oznaczają mniejsze ryzyko refinansowania w walutach obcych dla podmiotów krajowych). Ich spadek był fundamentalną przyczyną umocnienia polskiej waluty w pierwszym kwartale. O ile jednak premie cały czas spadają, notowania EURPLN zatrzymały się w okolicach 4,10-4,12. Naturalnie może być tak, że (zasłużona) korekta na Wall Street przełoży się na wzrost premii, ale na moment obecny pro sta zależność z notowaniami 5-letnich kontraktów CDS pokazuje, iż kurs EURPLN powinien być niżej.

W nocy dane z Chin

W trakcie czwartkowej sesji azjatyckiej (a zatem w nocy naszego czasu, dokładnie o 3.30) opublikowany zostanie wstępny marcowy indeks PMI dla Chin. Dane mogą mieć spore znaczenie, gdyż ostatnie doniesienia z Państwa Środka są niepokojące.

Na wykresach: EURUSD, H1 – poruszając się w dynamicznym kanale wzrostowym na interwale H1, notowania pary dotarły do pierwszego z oporów na interwale dziennym, o których pisaliśmy wczoraj (1,3290 i 1,3322: http://www.xtb.pl/media/pl/newsletter/market-snapshots/pkr200312.pdf); to oznacza, iż bykom będzie trudniej kontynuować wzrosty; przełamanie dolnego ograniczenia kanału (ok. 1,3220 na moment obecny) byłoby pierwszym krokiem do większego ruchu spadkowego

Copper, D1 – rynek miedzi lubi silne wybicia z formacji trójkąta, a obserwowany na interwale dziennym trójkąt (rysujący się już ponad miesiąc) jest gotowy do takiego ruchu; zakończona korekta abc mogła sugerować wybicie górą i pod koniec ubiegłego tygodnia na to się zanosiło; jednak przy słabych doniesieniach z Chin byki nie miały siły na taki ruch; kluczowy może okazać się zatem indeks PMI

W20 (kontrakty), D1 – przejście na nową serię kontraktów (+17 pkt.) dało jedynie tyle, że na wykresie pojawiła się wyspa odwrotu i wczorajsza sesja (jak i dzisiejsze otwarcie – bez reakcji na wzrosty w końcówce sesji na Wall Street) jedynie potwierdza ten smutny dla byków obraz; totalny brak Applemanii w Warszawie oznacza, że nadal realne jest cofnięcie w rejon linii trendu (ok. 2240 na rynku terminowym i ok. 2200 na kasowym)

dr Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

[ Zobacz pełną analizę

Obraz

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/28698/xdftb-pdfdf.pdf )

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł