"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
Zima zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią rosnące rachunki za ogrzewanie. Warto zwrócić uwagę na popularne błędy w korzystaniu z systemu grzewczego, które mogą znacząco podnieść koszty utrzymywania odpowiedniej temperatury w domu lub mieszkaniu.
Nadchodzący sezon zimowy skłania wiele osób do uruchomienia ogrzewania w domach. Istnieje jednak kilka powszechnych błędów, które mogą zwiększać nasze wydatki na energię. Jak podkreśla w rozmowie z serwisem "Express" ekspert Ryan Willdig z firmy Heatforce, unikanie tych praktyk pozwoli znacznie obniżyć domowe rachunki.
Według dewelopera to dom dla dwóch rodzin. Mieszkańcy w to nie wierzą
Najczęstsze błędy w ogrzewaniu
Pierwszym popularnym błędem jest ustawianie pokrętła termostatu na wysokie wartości, by przyspieszyć tempo wzrostu temperatury. Ryan Willding zwraca uwagę, że takie działanie nie sprawi, że dom szybciej się nagrzeje, może za to wpędzić w niepotrzebne koszty.
"Każdy stopień powyżej 19-20°C może zwiększyć roczne koszty ogrzewania nawet o 10 proc." - ostrzega ekspert.
Innym z błędów jest ogrzewanie całej powierzchni domu nawet wtedy, gdy domownicy z części pomieszczeń w ogóle nie korzystają. Ogrzewanie powinno być używane tylko wtedy, kiedy to konieczne. Warto upewnić się, że grzejniki w nieużywanych pokojach są wyłączone, a drzwi do tych pomieszczeń zamknięte, aby zatrzymać ciepło.
Koszty ogrzewania może także zwiększać blokowanie grzejników. Umieszczanie sof, zasłon czy pokryw na grzejnikach prowadzi do zatrzymywania ciepła. Ryan Willdig podkreśla, że grzejniki powinny być wolne, aby ciepło mogło swobodnie rozchodzić się po pomieszczeniu.
Polacy wydają nawet 7,5 tys. zł miesięcznie
Ogrzewanie domu lub mieszkania to jeden z większych kosztów związanych z eksploatacją nieruchomości. Jak podawał serwis Interia Biznes, wWedług statystyk, roczne wydatki na ogrzanie domu wahają się zwykle od 5560 zł do 7500 zł. Ostateczna kwota zależy od efektywności systemu grzewczego i liczby mieszkańców.
Ratunkiem może być nowa pomoc - bon ciepłowniczy. Wsparcie otrzymają gospodarstwa domowe, które: osiągają miesięcznie dochód równy lub niższy niż 3272,69 zł w przypadku gospodarstw jednoosobowych, a w przypadku gospodarstw wieloosobowych - dochód równy lub niższy niż 2454,52 zł na osobę. Bon jest skierowany tylko do gospodarstw, które korzystają z ciepła systemowego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne i płacą powyżej 170 zł/GJ.
Aby otrzymać pomoc, trzeba będzie złożyć wniosek do urzędu miasta lub gminy, osobiście w urzędzie lub elektronicznie przez platformę ePUAP lub aplikację mObywatel. Wnioski na pierwszą transzę wypłat są przyjmowane od 3 listopada do 15 grudnia br., na drugą transzę - od 1 lipca do 31 sierpnia 2026 r.
Źródło: Express, money.pl, Interia Biznes