Armia wzywa na ćwiczenia? Sprawdź, kto ci za to zapłaci
Co robić w razie mobilizacji czy wezwania na ćwiczenia? Kto ma się stawić na poligon i na jakich zasadach? Czy mogą zabrać nam dom i auto? I kto za to wszystko zapłaci? Na te i inne pytania odpowiada Wojsko Polskie w specjalnie przygotowanym informatorze.
01.10.2014 | aktual.: 01.10.2014 15:11
Każdy rezerwista może otrzymać kartę mobilizacyjną z czerwonym albo zielonym paskiem. Ta z czerwonym oznacza, że rezerwista ma się - w razie wojny lub mobilizacji - stawić w jednostce natychmiast (do czterech godzin) lub w czasie i miejscu oznaczonym na karcie.
Zielony pasek oznacza, że jej posiadacz jest w tzw. zapasie i w razie ogłoszenia mobilizacji lub wojny ma przybyć na miejsce w terminie określonym w dokumencie do pełnienia czynnej służby wojskowej.
Dla rezerwistów szczególnie istotna jest informacja o odpłatności za czas spędzony na ćwiczeniach wojskowych. O ile bowiem pracodawca ma obowiązek udzielić wolnego na okres trwania szkolenia, o tyle płacić już w tym czasie nie musi.
Żołnierzom rezerwy wezwanym na ćwiczenia płaci państwo. Jakie są stawki? Oto niektóre z nich: szeregowy otrzyma za dzień ćwiczeń - 70 zł, kapral - 75 zł, plutonowy - 80 zł, sierżant - 82,50 zł, chorąży - 90 zł, podporucznik - 110 zł, porucznik 112,50 zł, kapitan - 115 zł, major - 117,50 zł, podpułkownik - 120 zł. Dodatkowo przysługuje im zwrot kosztów dojazdu na poligon. Ćwiczenia mogą trwać od 2 do 30 dni w przypadku tych krótkotrwałych lub do 90 dni w przypadku długotrwałych.
Zgodnie z rozporządzeniem obowiązkowo na wezwanie musi stawić się każdy rezerwista mający przydział mobilizacyjny. Ci bez - mogą brać w nich udział na ochotnika. Obowiązek ten dotyczy rezerwistów w wieku do 50 lat (szeregowy) lub 60 lat (oficer).
Armia nie tylko zaciągnie obywateli na poligon. W razie potrzeb "zmobilizuje" także nasze ruchomości i nieruchomości - pojazdy, magazyny, mieszkania. W czasie pokoju Wojsko Polskie może żądać udostępnienia pojazdu dla sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej trzy razy w roku na czas nie dłuższy niż 48 godzin, a na ćwiczenia raz w roku - do 7 dni.
W jej gestii leży także "zmobilizowanie" pojazdów w czasie klęsk żywiołowych - na czas ich trwania i likwidacji skutków. W czasie wojny, oczywiście, nie ma żadnych ograniczeń czasowych.
Nie można odmówić "zmobilizowania" pojazdu czy nieruchomości - zgodnie z Konstytucją każdy obywatel ma obowiązek bronić Rzeczypospolitej. Przysługuje jednak w zamian zwrot kosztów.
W 2014 roku stawka dobowa ryczałtu za używanie przez armię samochodu ciężarowego o ładowności do 2 ton wynosi 156,05 zł, o ładowności powyżej 8 ton - 393,50 zł. Za maszyny do robót ziemnych, budowlanych, drogowych i przeładunkowych dostaniemy 242,90 zł, a za budynki - 1,22 zł za metr kwadratowy.
W razie zniszczenia czy uszkodzenia swojej własności właściciele otrzymają też odpowiednie odszkodowanie.
Szczegółowy informator znajduje się na stronie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego: http://www.sgwp.wp.mil.pl/pl/1_1166.html