Asbis liczy na odrobienie strat po trzecim kwartale

11.08. Warszawa (PAP) - Asbis, który po pierwszym półroczu ma 1,92 mln USD straty netto, liczy, że odrobi ją już po trzecim kwartale i podtrzymuje plany zakończenia całego roku z zyskiem. Dystrybutor IT nie wyklucza możliwości sfinalizowania niewielkiej akwizycji w najbliższych miesiącach - poinformowali na środowym spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele Asbisu.

"Cel na ten rok to zakończenie go zyskiem. Mamy nadzieję, że stratę netto pokryjemy już po wynikach za trzeci kwartał" - powiedział Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny Asbisu.

W II kw. grupa Asbisu miała 2,12 mln USD straty netto, 1,05 mln USD straty operacyjnej i 269,6 mln USD przychodów. Po pierwszym półroczu grupa ma 1,92 mln USD straty netto, 0,78 mln USD zysku operacyjnego i 600,56 mln zł przychodów.

Przychody grupy w II kw. wzrosły o 17 proc. r/r., a w całym pierwszym półroczu o 28 proc. Przedstawiciele spółki poinformowali, że choć wysokie dynamiki wzrostu przychodów w pierwszym półroczu wynikały z efektu bazy, gdyż w 2009 r. nastąpił w tym okresie najsilniejszy spadek sprzedaży, to oczekują także dwucyfrowego wzrostu sprzedaży w III kw.

Zysk brutto na sprzedaży przed zmianami walutowymi wzrósł w I półroczu do 31,33 mln USD wobec 23,1 mln USD rok wcześniej, a w samym drugim kwartale do 14,2 mln USD z 10,2 mln USD.

Pomimo mocnego wzrostu sprzedaży i zysku brutto grupy Asbis w II kw. 2010 r. na wyniki negatywnie wpłynęły gwałtowne zmiany kursów walut wobec dolara amerykańskiego, który jest walutą sprawozdawczą grupy. Na wynik negatywnie wpłynęło także utworzenie rezerwy na należności.

"Zarówno w pierwszym, jak i w drugim kwartale 2010 roku byliśmy w stanie istotnie zwiększyć naszą sprzedaż w porównaniu do analogicznych okresów 2009 roku. Było to możliwe głównie dzięki ulepszonemu portfolio produktowemu oraz zdobywaniu udziału rynkowego od słabszych konkurentów w wielu krajach naszej działalności. Zaowocowało to wzrostem sprzedaży we wszystkich naszych głównych regionach i krajach" - powiedział Kostevitch.

"Zanotowaliśmy mocny wzrost sprzedaży na niektórych naszych największych rynkach, jak +77,36 proc. w Rosji, czy +45,61 proc. na Ukrainie. Otoczenie walutowe jednak nam nie sprzyjało. W związku z gwałtowną zmiennością walut lokalnych wobec dolara amerykańskiego oraz ruchom na parze USD/EUR, byliśmy narażeni na wysokie ryzyko walutowe. Dodając do tego rezerwę na należności nieściągalne, którą zdecydowaliśmy się z rozwagi utworzyć teraz, aby uniknąć takiej konieczności w dalszej części roku, zakończyło się to z 1,9 mln USD straty" - dodał.

W pierwszym półroczu Asbis dokonał akwizycji spółki Euromall Bulgaria EOOD i spółki ION-Ukraine LLC, jak również zwiększył do 90 proc. zaangażowanie w spółkę Magatrend, działającą w Bośni i Hercegowinie, z 80 proc. poprzednio.

Grupa Asbis planuje zwiększać swój udział na poszczególnych rynkach w związku ze słabnącą konkurencją, m.in. przez akwizycje małych podmiotów.

"Ciągle otrzymujemy oferty zakupu innych spółek, niektóre odrzucamy od razu, niektórym się przyglądamy. Nie wykluczamy możliwości dokonania jakiegoś przejęcia w najbliższych miesiącach, jednak nie będzie to duża akwizycja" - powiedział dyrektor generalny Asbisu.(PAP)

gsu/ jtt/